Konsumenci coraz częściej wykorzystują mobilne kupony rabatowe

Badania pokazują, że zainteresowanie mKuponami rośnie z miesiąca na miesiąc. Jak duże kwoty można zaoszczędzić w ten sposób? Jaki jest potencjał rynku?

O tym, że kupony to popularny sposób oszczędzania na świecie, nikogo dziś nie trzeba przekonywać. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy bardzo intensywnie rośnie wykorzystanie kanału mobilnego w tym celu. Według badań comScore MobiLens, przeprowadzonych w marcu tego roku, w ciągu trzech pierwszych miesięcy roku kupony za pośrednictwem urządzeń mobilnych pobrało blisko 20 proc. respondentów.

Potencjał kuponów dostrzegają marketerzy

Z szacunków eMarketera wynika, że jeszcze w tym roku 97,4 mln amerykańskich dorosłych użytkowników urządzeń mobilnych zamierza wykorzystać kupon lub kod uzyskany za pomocą smartfona lub tabletu. Będzie to stanowić 43,2 proc. penetracji rynku. Na tablet w analizowanym okresie 66,4 mln osób zrealizuje kupon, a na smartfonie 83,1 mln.

Badania wykazują, że działania promocyjne oparte na oferowaniu kuponów rabatowych zwiększyły przychody średnio o 993 tys. dolarów, czyli dwa i pół razy więcej, niż kampanie skupione na promowaniu marki.

W 2017 roku, prawie połowa amerykańskich firm z setką pracowników lub więcej będzie dystrybuować kupony mobilne, czy to za pośrednictwem stron internetowych, aplikacji mobilnych, e-mail lub SMS.

Dlaczego tak się dzieje?

Po pierwsze mobilne kupony są tańsze niż papierowe w dystrybucji. Po drugie, gdy trafią już do użytkownika, są częściej wykorzystywane niż ich tradycyjne odpowiedniki.

Tak obiecujące wyniki to dowód na to, że w kuponach drzemie ogromny potencjał, który warto wykorzystać, by zwiększyć przychody. Rekomenduje wykorzystanie ich potencjału także przez polskich marketerów i marki.