W Polsce wydano rekordowe 468 milionów złotych

W Polsce wydano rekordowe 468 milionów złotych

Amerykański Black Friday przyniósł więcej obrotów niż zakładano. Dokładnych danych na temat polskiego Czarnego Piątku jeszcze nie ma, ale wzrost naszych wydatków w tym czasie jest rekordowy. Dodatkowo w Polsce zaczyna się już mówić nie tylko o Czarnym Piątku, ale o Cyber Tygodniu.

65 proc. Polaków interesuje się promocjami Black Friday i Cyber Monday

Adobe Digital Insights zakładało, że w Czarny Piątek w USA przyniesie 3 miliardy dolarów zysku ze sprzedaży online. Już po fakcie Adobe wyliczyło, że to kwota rzędu 3,34 miliarda. Dodatkowo, aż 40 proc. całości to zakupy dokonane za pośrednictwem smartfona bądź tableta.

O tym, ile wydali polscy internauci w ten dzień, na razie nie wiadomo, ale według szacunków platformy z kuponami rabatowymi RetailMeNot, w okresie od Czarnego Piątku do Cyber Poniedziałku, mogliśmy wyłożyć nawet 468 milionów złotych (około 112 mln dol.). Według analiz innego serwisu z kuponami, Picodi.com, z czarnopiątkowych promocji mogło skorzystać nawet 9 milionów polskich internautów. To 35 proc. wszystkich rodaków, którzy zaglądają do sieci.

Z badań przeprowadzonych dla RetailMeNot w listopadzie wynika, że ponad 70 proc. Polaków słyszało już o promocjach z okazji Czarnego Piątku i Cyber Poniedziałku. Jednak tylko 18 proc. zadeklarowało, że korzystało z tego typu ofert w poprzednich latach. Były to przede wszystkim osoby pomiędzy 30 a 50 rokiem życia. Z tegorocznych ofert chciało jednak skorzystać aż 65 proc. ankietowanych. Takie plany snuła podobna ilość respondentów w każdym wieku i obu płci.

Według RetailMeNot, największy wzrost wydatków online we wszystkich krajach uwzględnionych w badaniu odnotujemy właśnie w Polsce. W czasie od piątku od poniedziałku ma być to skok 34-procentowy – 468 milionów zł w porównaniu z 349 milionami z roku 2015. Najwięcej obrotów przypada na piątek – 199 milionów zł (28 proc. wzrostu).

Cyber Tydzień

Ale w Polsce powinniśmy mówić już nie tylko o piątkowych czy poniedziałkowych ofertach. Promocje obowiązują bowiem także w sobotę i niedzielę, a coraz częściej także przez cały tydzień. Konsumenci są także bardzo czujni na okoliczność Dnia Darmowej Dostawy, który w odróżnieniu od rynku amerykańskiego następuje u nas we wtorek po Cyber Poniedziałku. Bezpłatny dowóz towaru pod drzwi kupującego bez względu na sposób płatności kusi nie tylko samych konsumentów. Choć e-sklepy często utrzymują promocje tego dnia i dopłacają do kosztów transportu, aż 80 proc. z nich zwiększa swoją miesięczną liczbę zamówień. Dla 30 proc. oznacza to nawet 100-procentowy wzrost sprzedaży. W akcji Dzień Darmowej Dostawy bierze udział już 2500 polskich sklepów internetowych. Ich listę można znaleźć tutaj.

Spóźnialscy też mają jeszcze szanse na promocje. W niektórych sklepach specjalne oferty można znaleźć przez cały tydzień. Na przykład na stronie RTV EURO AGD dowiemy się o akcji Black Friday Week, która trwa od 25 listopada do 1 grudnia. W Empiku Cyber Week potrwa nawet do 2 grudnia.

Jak wskazują ankiety wśród internautów i coroczna analiza przychodów, Polska ma ogromny potencjał, by promocyjne dni końcówki listopada stały się i naszą tradycją. Ze względu na słabego złotego mniej opłacalne były w tym roku też zakupy w zagranicznych e-sklepach. Dlatego, mówiąc o Black Friday, myślimy coraz częściej o rodzimych okazjach. Wydłużenie trwania promocji o kolejne dni prawdopodobnie przyczyni się do jeszcze większego zainteresowania wśród kupujących. Jeśli dodatkowo sprzedawcy zrozumieją, że pozorne podnoszenie cen, by zrobić „obniżkę” na Black Friday, to zła droga, mamy szansę na nasz własny, polski Cyber Tydzień.

Komentarze:

Comments

comments