„Pij do naga”. Dobrowianka odważnie wykorzystuje aplikacje mobilne

Łukasz Kłosowski

25-02-2013
„Pij do naga”. Dobrowianka odważnie wykorzystuje aplikacje mobilne

Aplikacja „Pij do naga” ma w niekonwencjonalny sposób zachęcać do picia wody Dobrowianka (Danone Polska). To przykład aplikacji brandowanej mającej za zadanie budowanie przyjaznego wizerunku marki.

Aplikację można pobrać na iOSAndroida. Mechanizm jej działania polega na tym, że za każde 2 litry wody wypite przez kobietę, postać mężczyzny użyta w aplikacji zdejmuje kolejną część garderoby. Całość trwa 15 dni. To część kampanii promującej wodę Dobrowianka skierowana do aktywnych oraz dbających o siebie kobiet.

Akcja reklamowa oprócz wykorzystania aplikacji mobilnych była też prowadzona w telewizji, prasie, internecie oraz w punktach sprzedaży, w tym w 420 salonach piękności i salonach fryzjerskich. Oddzielną aplikację o podobnym działaniu zbudowano również na Facebooka.

Kampania w mediach tradycyjnych rozpoczęła się w kwietniu 2012 roku.  Za pomocą aplikacji mobilnych była kontynuowana w kolejnych miesiącach.

Marketer nie podzielił się w tym przypadku statystykami. Dużo tłumaczy jednak komentarz agencji wykonawczej.

Bożena Kamińska, account manager, Heureka

Tworzenie aplikacji mobilnych już jakiś czas temu stało się dla marketerów wisienką na kampanijnym torcie. Aplikacje nie mają podnosić sprzedaży ani wyświetlać po raz pięćsetny spotu. Mają się podobać, łatwo share’ować, powiększać poziom sympatii do brandu i budować wizerunek nowoczesnej marki. I choć założenia są szlachetne, w praktyce większość marketerów nie umie oderwać się od codziennego myślenia o dużym logo, zbyt nachalnym prezentowaniu produktu i innych słabo share’owalnych elementach. Całkiem miło więc spotkać (jak się wydaje) wyjątek od tej reguły.
http://www.youtube.com/watch?v=9ppR8p1zeaE

Komentarze:

Comments

comments