Microsoft kupuje Nokię!

Łukasz Kłosowski

03-09-2013
Microsoft kupuje Nokię!

Jedna z najważniejszych informacji tego roku w branży technologicznej przychodzi tuż po wakacjach. Microsoft porozumiał się z Nokią w sprawie przejęcia jej zakładów produkujących telefony komórkowe oraz jej prawa patentowe. Zapłaci za nie 5,44 mld euro.

Dzisiejsza informacja oznacza, że w rzeczywistości, telefony i smartfony produkowane do tej pory pod brandem Nokii, w momencie sfinalizowania transakcji planowanej na pierwszy kwartał 2014 roku, będą pod brandem Microsoftu.

Obie firmy współpracują ze sobą od 2011 roku, kiedy Nokia odeszła od rozwijanego we własnych strukturach mobilnego systemu operacyjnego Symbian, na rzecz należącego do Microsoftu Windows Phone’a. W wyniku tej współpracy na rynku pojawiły się między innymi liczne smartfony z rodziny Lumia.

Dzisiejsza umowa między Nokią a Microsoftem obejmuje również przejęcie ponad 30 tys. pracowników Nokii. Razem z nimi przejdzie CEO fińskiej firmy Stephen Elop (na zdjęciu po lewej stronie), który wywodzi się z Microsoftu. Elop od stycznia 2008 roku do września 2010 roku pracował tam jako szef działu biznes.

Nie jest wykluczone, że Elop może zostać nawet szefem Microsoftu – w zeszłym miesiącu Steve Ballmer (po prawej) ogłosił, że w przeciągu 12 miesięcy zrezygnuje i pomoże w wybraniu swojego następcy.

Informacja o przejęciu Nokii zbiega się z coraz gorszymi jej wynikami na rynku smartfonów. Co prawda fiński producent po drugim kwartale tego roku ciągle pozostaje numerem dwa pod względem liczby sprzedanych telefonów, z łączną liczbą 61 mln sztuk. Wyprzedza go koreański Samsung, który według Gartnera osiągnął wynik 107,5 mln. Ale już pod względem smartfonów Nokia z kwartału na kwartał radzi sobie coraz gorzej. Lumie z Windows Phone nie sprzedają się tak dobrze jak smartfony z Androidem, a Nokię oprócz Samsunga i Apple, wyprzedza nawet LG Electronics, Lenovo i ZTE. Od początku tego roku obserwujemy też trend coraz wyższej sprzedaży smarfonów, których rozchodzi się już więcej niż tradycyjnych komórek.

Dlatego należało spodziewać się znaczących zmian w Nokii, która przez kilkanaście lat była liderem sprzedaży telefonów. Na zmiany w Nokii liczył też rynek – kurs firmy od rana urósł o ponad 40 proc.

Komentarze:

Comments

comments