Od dzisiaj case studies zagoszczą na łamach GoMobi.pl na stałe

Łukasz Kłosowski

26-02-2013
Od dzisiaj case studies zagoszczą na łamach GoMobi.pl na stałe

Bardzo się cieszę, że rusza dział “Case studies”. Jest odpowiednia pora na tego typu dane. Polska branża ma już na swoim koncie wiele ciekawych realizacji. Od dziś GoMobi.pl zbiera je i prezentuje Wam w postaci studium przypadków.

W startującym dziś dziale znajdziecie najciekawsze analizy kampanii z użyciem mobile. Dane zostały zebrane prosto od agencji lub marketerów, więc możecie być pewni, że to zweryfikowana wiedza. Część z nich jest wręcz opisana przez samych zainteresowanych, którzy rozumieją, że warto dzielić się dobrymi praktykami, a zarazem szczycić dobrze przeprowadzoną kampanią. Teraz możecie zapoznać się z często ciężką i żmudną pracą accounta, bo udało mu się przekonać klienta do ujawnienia statystyk, choć te nie zawsze były oszałamiające.

Dziś 11 kampanii – więcej jednego dnia sam był nie przetrawił, więc podejrzewam, że i Wasza percepcja więcej nie ogarnie. W kolejnych dniach drugie tyle. Publikowane analizy dotykają szerokiego spektrum technik i technikaliów mobilnych. Znajdziecie więc wręcz nowatorską (nawet na skalę światową) kampanię z wykorzystaniem tagowania dźwięków w aplikacji “Shazam”, pierwsze publiczne statystyki z kampanii prowadzonych w aplikacji “Listonic”, analizę wdrożenia strony mobilnej, mix mediów mobilnych, autorską akcję Grupy Onet, genialną kampanię marketing SMS, perfekcyjne wykorzystanie marketingu mobilnego na przykładzie Przepisów.pl i kilka innych case’ów.

Rynek tego potrzebuje

Pamiętam jak ponad półtora roku temu startowałem z serwisem GoMobi.pl. Wtedy docierające do mnie informacje weryfikowałem i selekcjonowałem, aby przekazać te jak najbardziej mobile. Patrząc na to z perspektywy czasu widzę, że punktem wyjścia było urządzenie mobilne. To na nim się rozpoczyna i najczęściej kończy marketing mobilny. Co prawda już wtedy pojawiały się pierwsze kampanie i do ich case’ów również postaram się dotrzeć. Nie to jest jednak najważniejsze. Wtedy wszyscy uczyliśmy się mobile. Uczyliśmy się wręcz odróżniać internet mobilny jako modem podłączony do laptopa od internetu mobilnego w smartfonie (tablecie). Dziś już wiemy na czym polega ta różnica. Niestety wiele firm – i to tych największych – cały czas jej nie rozumie i stara się wmówić Polakom, że to jedno i to samo. Dziś rynek jest na innym etapie, a wyrazem tego jest ten dział.

Za nami podsumowania roku 2012, który przyniósł wiele udanych projektów, a przed nami rzesze marketerów szukających inspiracji i planujących kampanię w mobile. Ich podstawowe pytanie to za ile, dotrze do ilu i jak to zrobić??? Temu głównie służy dział “Case studies”. Ale jest on również wynikiem zmian, jakie zachodzą na rynku, a publikowane statystyki są wyrazem dojrzałości marketerów oraz agencji, które na swoim koncie mają już nawet sukcesy w tej materii.

Jedną z takich agencji jest sponsor tego działu firma GoldenSubmarine – co prawda wywodząca się z branży interaktywnej, ale doskonale potrafiąca odnaleźć się w czasie mobilnej rewolucji, która trwa na naszych oczach. GoldenSubmarine nie zapomina skąd się wywodzi i ciągle realizuję kampanie w tradycyjnym internecie. Jednocześnie z pasją wdraża kampanie z użyciem mobile, co ma swoje przełożenie w postaci licznych nagród i wyróżnień, łącznie z tym najświeższym – Mobile Trends Awards za grę edukacyjną dla dzieci pt. „Kapitan Dyzio” zrealizowaną na zlecenie Ministerstwa Środowiska. Na ich koncie jest jeszcze nagroda za aplikację „Wieliczka” w kategorii Mobile / Apps / Tablets na MIXX Awards 2012, wyróżnienie przez Google w ramach projektu CreativeSandbox i tytuł „Mobile of the Day” w serwisie TheFWA. Sam zastanawiam się jak oni to robią, że są tak skuteczni, ale po chwili dochodzę do wniosku, że po prostu realizują dobre projekty i nie idą na łatwiznę lecz stawiają na wysoki poziom zarówno pod względem pomysłu jak i wykonania. Dlatego to odpowiednia agencja na odpowiedzialnym miejscu patrona działu.

Już na dniach pojawi się w nim wiele kolejnych przykładów podpartych statystykami. Jeśli chcecie zaprezentować własne realizacje, wysyłajcie jak najpełniejsze opisy, nie pomijając przy tym liczb. Służy temu mail lukasz.klosowski@gomobi.pl. Jeśli będzie potrzeba dopytania o szczegóły to zwrócę się o nie do Was. Tymczasem zapraszam do lektury.

Komentarze:

Comments

comments