Polskie banki rozważają obsługę płatności mobilnych według trzech standardów

Łukasz Kłosowski

05-12-2011
Polskie banki rozważają obsługę płatności mobilnych według trzech standardów

NFC, model SIM-centric oraz płatność mobilna z wykorzystaniem karty microSD – te trzy warianty biorą pod uwagę polskie banki w kontekście przyszłości płatności mobilnych – czytamy w “Rzeczpospolitej”.

Polskie banki przygotowują lub już prowadzą pilotaże płatności mobilnych. Najbliższe miesiące pokażą, który z kilku dostępnych wariantów wygra.

Zdaniem Firsta Data Polska, właściciela marki Polcard, która przeprowadziła sondaż wśród największych polskich banków, prawdziwa rewolucja na rynku elektronicznego pieniądza będzie możliwa dzięki technologii NFC (Near Field Communication), która przekształca telefon komórkowy w narzędzie płatnicze. Polskie banki NFC postrzegają nie tylko jako wirtualną portmonetka, ale również jako np. nośnik biletów komunikacji miejskiej.

Wprowadzenie usługi mobilnych płatności opartej na NFC zapowiedzieli także polscy operatorzy komórkowi – T-Mobile, Plus, Play i Orange. Ostatni z wymienionych planuje zdążyć jeszcze przed Euro 2012.

Ale banki skłonne są ku dwóm innym rozwiązaniom – wynika z sondażu First Data Polska, które przytacza “Rz”. Część popiera model SIM-centric (karta SIM z zakodowaną funkcją płatniczą), a część model z kartą microSD (aplikacja płatnicza zapisana na zewnętrznym nośniku pamięci). To jest istotne z punktu widzenia operatorów sieci telekomunikacyjnych, których przychód generowany byłby poprzez wprowadzenie stałej prowizji za każdą wydaną kartę SIM (w modelu SIM-centric). Alternatywne rozwiązanie z wykorzystaniem karty microSD uniezależnia banki od operatorów telefonii komórkowej, ponieważ karta microSD może być wydawana przez instytucję finansową.

Przeważająca część ankietowanych uznała, że to banki powinny być właścicielami rozwiązania mobilnych płatności NFC. Tylko co siódmy badany uważa, że prawo własności do mobilnego portfela powinien mieć operator komórkowy.

rp.pl/klos

Komentarze:

Comments

comments