Ponad miliard świątecznych SMS-ów

Już minął pierwszy tydzień 2013r., ale pozwólcie, że pokuszę się jeszcze o krótki powrót do 2012r. Chciałbym przedstawić Wam ciekawe wyniki komunikacji świątecznej. W sieci krąży wiele artykułów podejmujących polemikę, czy życzenia wysyłać SMS-em, czy pocztówką. Stojąc po stronie mobile, napiszę bez wątpliwości SMS-em.

Można oczywiście dyskutować o poprawności takiej formy życzeń, jednak idąc z duchem czasu – jaka inna forma komunikacji jest równie prosta, szybka, bezpośrednia i ogólnie dostępna?

W założeniu twórców wiadomość SMS miała być niejako następczynią kartek pocztowych. Świadczy o tym sam fakt zobligowania ilości znaków dla jednego SMS-a. Podczas etapu tworzenia standardów policzono średnią ilość znaków właśnie na kartkach pocztowych, dodano 10 i tak ustalono liczbę 160 znaków dla pojedynczej krótkiej wiadomości tekstowej. Oczywiście są sytuacje, w których wręcz wypada wysłać kartki świąteczne (ja sam wysyłam prywatnie co roku około 10 takich kartek), jednak w znacznej większości tak ja, jak i pozostali wysyłamy zdecydowanie więcej SMS-ów. O ile więcej? Jak podaje Poczta Polska w okresie przedświątecznym wysłano ok. 1 800 000 listów. Wszystkie cztery sieci GSM (T-mobile, Orange, Plus i Play) podają liczby SMS-ów, które po zsumowaniu dają dokładnie… 1 076 000 000 wiadomości SMS w okresie świątecznym.

A tak podział ten przedstawia się dokładnie:

1. T-Mobile: 360 000 000 SMS-ów
2. Orange: 287 000 000 SMS-ów
3. Plus: 279 000 000 SMS-ów
4. Play: 150 000 000 SMS-ów

Użytkownicy T-Mobile wysyłali mniej więcej tyle samo wiadomości co rok temu. Jednak przy wzroście ilości kart SIM w tej sieci, wysyłki SMS-owych życzeń delikatnie zmalały.

Użytkownicy sieci Orange wysłali o ok. 5 proc. SMS-ów więcej niż rok temu. I tutaj wzrost jest relatywnie większy, gdyż w porównaniu z zeszłym rokiem ilość kart SIM w tej sieci pozostał podobny.

Użytkownicy telefonii komórkowej Plus wysłali o ok. 10 proc. mniej wiadomości z życzeniami. A ponieważ ilość kart SIM jest nieznacznie mniejsza w porównaniu z 2011r, spadek ten jest prawdziwy.

Natomiast użytkownicy sieci Play pobili wszelkie rekordy, wysyłając aż 75 proc. więcej wiadomości SMS. Jak podaje sam rzecznik Play – wzrost ten jest spowodowany wprowadzeniem jako pierwszy operator taryfy no limit. Na pewno przyczynił się do tego również wzrost o ok. 15 proc. ilości kart SIM tej sieci.

Jak widzicie więc życzenia SMS-owe mają się całkiem dobrze. I nie dziwi mnie to, gdyż koszt i czas dostarczenia takich życzeń jest nieporównywalny z tradycyjną kartką pocztową. O takich jednak nie można mimo wszystko zapominać. A jak Wy wysyłaliście życzenia do swojej rodziny i znajomych?