Google zaprezentował mobilny portfel i został pozwany za kradzież (wideo)

Google Wallet to system płatności zbliżeniowych oparty na technologii Near Field Communication (NFC). PayPal pozywa firmę za kradzież patentów.

Near Field Communication to krótkozasięgowy wysokoczęstotliwościowy radiowy standard komunikacji, pozwalający na bezprzewodową wymianę danych na odległość do 20 centymetrów.

W nowej usłudze Google’a dzięki tej technologii będzie możliwość dokonywania bezpiecznych płatności poprzez zbliżenie telefonu do terminala PayPass. Dzięki należącemu do MasterCard systemowi, aplikacja będzie akceptowana przez dziesiątki tysięcy czytników w samych Stanach Zjednoczonych, gdzie początkowo ma być dostępna i akceptowana.

Aplikacja Google Wallet będzie zintegrowana z platformą płatności grupowych Google Offers. Pozwoli to na kupowanie w dużych promocjach według stosowanego tam modelu biznesowego.

Google Wallet powstaje z bankiem Citi, MasterCard i siecią komórkową Sprint. Na początku “Portfel” Google’a będzie zintegrowany z Nexusem S 4G, dostępnym w sieci Sprint. – Z czasem planujemy rozszerzenie wsparcia dla większej ilości telefonów – podaje Google.

Google Wallet pozwane

Kilka godzin po tym jak Google zaprezentował swój “Portfel”, należący do serwisu aukcyjnego eBay PayPal, pozwał go za kradzież technologii. Zdaniem przedstawicieli eBaya, system ten nie mógłby powstać, gdyby nie fakt, że Google podkupił dwóch kluczowych pracowników PayPala. Chodzi o Osamę Bediera, który obecnie jest dyrektorem Google Wallet i Stephanie Tileniu, która została wiceszefową działu handlowego Google’a. Podkupieni przez Google’a mięli zdradzić mu patenty i tajemnice handlowe PayPala.