Prawo jazdy w telefonie

Od 5 grudnia, podczas kontroli drogowej, nie dostaną mandatu za brak tego dokumentu przy sobie. W naszej aplikacji mObywatel pojawiło się też mPrawo Jazdy.

– Dwa lata temu podjęliśmy decyzję, dzięki której Polacy nie muszą mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego samochodu oraz dokumentu potwierdzającego jego ubezpieczenie. Teraz robimy kolejny krok. Od 5 grudnia nie tylko możemy zostawić prawo jazdy w domu, ale możemy je mieć w swoim telefonie, a dokładnie w naszej aplikacji mObywatel. Na ten dzień czekało wielu kierowców – mówi minister Marek Zagórski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Cyfrowa wygoda

Zniesienie obowiązku wożenia ze sobą prawa jazdy to efekt tzw. pakietu deregulacyjnego dla kierowców (a dokładnie ustawy z 14 sierpnia 2020 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw), czyli zmian w prawie zainicjowanych przez ówczesne Ministerstwo Cyfryzacji (obecnie KPRM) i Ministerstwo Infrastruktury.

To tam zapisano, że trzy miesiące po podpisaniu przez ministra cyfryzacji odpowiedniego komunikatu – zniknie obowiązek wożenia ze sobą prawa jazdy. Minister Marek Zagórski podpisał odpowiedni dokument 4 września. Dzięki temu te zmiany mogą wejść w życie.

Jak od teraz będzie więc wyglądała kontrola drogowa? Policja sprawdzi uprawnienia kierowców w rejestrach państwowych, a dokładnie w Centralnej Ewidencji Kierowców (CEK).

Wirtualny portfel

Wraz z mPrawem Jazdy w mObywatelu pojawił się też licznik punktów karnych, dzięki któremu szybko i wygodnie sprawdzicie stan swojego konta. Do tej pory można to było zrobić na dwa sposoby: na komisariacie lub korzystając z dostępnej na portalu GOV.pl e-usługi Sprawdź swoje punkty karne (tylko w tym roku Polacy skorzystali z niej niemal 600 tysięcy razy!). Obecnie dochodzi trzeci sposób – w aplikacji mObywatel.

Jeśli macie już mObywatela i chcecie korzystać z mPrawa Jazdy wystarczy, że ze sklepów Google Play lub AppStore pobierzecie dostępną aktualizację.