Co dalej ze światową edukacją? 5 spółek z branży EdTech, które zmieniają rzeczywistość

Już od ponad roku żyjemy w warunkach pandemicznych. Maseczki, dezynfekowanie dłoni, zachowanie odległości to nasza nowa codzienność. Nowa codzienność to również praktycznie brak spotkań biznesowych na żywo, wszechobecne calle i zdalna edukacja. I to właśnie na zdalnej edukacji i trendach technologicznych dzisiaj się skupię. Trendy są tam, gdzie są pieniądze. W ramach niniejszego zestawienia prezentuję biznesy, gdzie m.in. fundusze Venture Capital, zainwestowały pieniądze w EdTech!

1. Chegg

Każdy z nas zna dylemat przyczynowo-skutkowy o jajku i kurze. Co było pierwsze? Podobne dylematy ma dzisiejsze pokolenie wkraczające na rynek pracy.

Co ma być pierwsze? Wykształcenie czy doświadczenie? Wiedza praktyczna czy teoretyczna? Chicken or egg? Odpowiedzią jest Chegg.

Misją Chegg jest pomaganie uczniom i studentom – i nie ma tu znaczenia wiek – w osiągnięciu tego co najlepsze w szkole, na uczelni i poza nią. Chegg stara się poprawić ogólny zwrot z inwestycji w edukację (ROI), pomagając uczyć się więcej, w krótszym czasie i przy niższych kosztach. Cel nadrzędny to wspieranie i przyspieszanie ścieżki od nauki do zarabiania.

W jaki sposób Chegg to robi? Przez platformy do nauczania, wykorzystując technologię.

Chegg to między innymi dostęp do książek, etextbooków i podręczników. Można tu kupić nowe, używane lub wynająć nowe, lub używane. W trakcie gdy przesyłka wersji papierowej książki jest przygotowywana i wysyłana, student otrzymuje e-wersję książki na maksimum 7 dni. Aby nie musiał czekać na wiedzę. Czas ma znaczenie.

Chegg to dostęp do ekspertów, którzy w ciągu ok. 30 min pomogą Ci rozwiązać problem (podjąć działanie) z praktycznie każdej dziedziny. Od matematyki przez biologię, anatomię czy archeologię, po inżynierię lądową, business czy inżynierię chemiczną. Student wysyła przez aplikację zdjęcie zadania i otrzymuje odpowiedź. Nie sam wynik, bo to nie rozwija. Użytkownik dostaje krok po kroku rozwiązanie problemu, a dodatkowo przewodniki wideo wyczerpujące temat oraz zestaw podobnych ćwiczeń. Student first.

Chegg to dostęp do popularnych fiszek, aby studenci uczyli się w każdym możliwym miejscu. W szybki i przystępny sposób. Z praktycznie każdej dziedziny. Tak antropologia i dziennikarstwo też są. Jeśli jakiejś fiszki nie ma, a uważasz, że powinna być, to w aplikacji znajdziesz kreator fiszek. Dlatego w Chegg Prep App jest już ponad 500 mln fiszek.

Chegg to pomoc w znalezieniu stażu, pracy czy stypendium. To możliwość zaplanowania kariery, kursów, nauki, zdobywania potrzebnych umiejętności. To kompleksowe podejście do nowoczesnego nauczania.

Chegg to spółka notowana na nowojorskiej giełdzie. W ciągu ostatnich 5 lat zyskała na wartości ponad 1850% i jest wyceniana na ponad 11 mld $. W lutym 2021r. platforma miała 6,6 mln płatnych subskrybentów i zanotowała wzrost r/r o 67%. Średnio miesięcznie platformę odwiedza 19 mln unikalnych użytkowników.

2. 2U

„Part people. Part operating system. 2UOS is the backbone of all we do”. Tak o sobie mówi spółka 2U. W praktyce to platforma EdTecho zrzeszająca ponad 75 uniwersytetów i uczelni wyższych z całego świata oferująca ich studia, kursy i obozy szkoleniowe całkowicie online.

I można powiedzieć nic nowego. Ale gdy zobaczymy partnerów merytorycznych platformy, to zmienia się całkowicie obraz tego narzędzia.

Jeszcze do niedawna, aby zdobyć wykształcenie na najlepszych uczelniach świata, trzeba było całkowicie zmienić swoje życie, spakować walizki i przeprowadzić się na dugi kraniec ziemi. Pociągało to za sobą nie tylko przeorganizowanie codzienności, ale też ogromne koszty finansowe związane z edukacją i życiem w innym kraju. Platforma 2U zmienia całkowicie tę sytuację. To uniwersytet przychodzi do Ciebie (2U). W formie online.

Ponad 75 uniwersytetów i uczelni wyższych, wśród których są Yale, University of Cambiridge, Harvard University, London School of Economics czy Stanford Center of Health Education, udostępnia swoją ofertę edukacyjną. Studia, dodatkowe kursy i certyfikację oraz obozy szkoleniowe.

2U to też pewnego rodzaju marketplace dla nauczycieli, wykładowców i uczelni, gdzie to jakość ma największe znaczenie. Każdą uczelnię, kurs, czy obóz szkoleniowy można ocenić pod kątem jakości. I to pozwala ludziom na całym świecie łączyć potrzebę zdobywania wiedzy i kompetencji z potrzebami dzielenia się nimi. #NoBackRow

2U jest notowana na nowojorskiej giełdzie, a jej kapitalizacja na w marcu 2021 r. to ponad 2,5 mld $. Na platformie zarejestrowanych jest ponad 300 tys. studentów. W 2020 r. przychód spółki r/r wzrósł o ponad 35%. 

3. New Oriental

W tej spółce z Chińskim rodowodem ciekawe jest to, że zamyka całe rodziny w pełnym cyklu edukacyjnym. Od przedszkola, przez szkołę podstawową, obozy letnie, szkołę średnią, po studia, certyfikacje, kursy specjalistyczne. Zarówno w wersji stacjonarnej jak i online.

New Oriental przygotowuje do chińskich egzaminów wstępnych, przygotowuje do egzaminów na międzynarodowe uczelnie i międzynarodowych certyfikatów. Pomaga też zdobyć umiejętności i certyfikaty, które przyspieszają rozwój kariery i zdobycie odpowiedniej pracy.

New Oriental nie jest startupem z branży EdTech. Funkcjonuje na chińskim rynku od 1993 r. i jest największym w Chinach dostawcą prywatnej edukacji. Mimo swojej wieloletniej historii kurs spółki na nowojorskiej giełdzie nadal bardzo mocno rośnie. W ciągu ostatnich 5 lat wzrósł o ponad 500%, a kapitalizacja tej spółki w marcu 2021 r. przekroczyła 30 mld $.

4. Unacademy

Unacademy to największa platforma do nauczania w Indiach. To marketplace dla nauczycieli i wykładowców, którzy oferują pomoc w przygotowaniu się do kursów zawodowych i egzaminów wstępnych. Aplikacja oferuje oprócz zajęć live serię quizów, testów czy sekcje ćwiczeń. W aplikacji znajduje się ponad 1 mln lekcji wideo, a każdego dnia odbywa się ponad 1500 lekcji na żywo.

Co bardzo ciekawe, aplikacja prowadzi przez cały cykl. Przygotowuje i sprawdza wiedzę kursanta co tydzień, podczas symulowanych testów. Pokazuje statystyki aktywności i efektywności, a do tego generuje bardzo szczegółowe raporty.

Unacademy nazywana jest nowym Indyjskim jednorożcem z branży EdTech. Startup we wrześniu 2020 r. zebrał ponad 150 mln $ od inwestorów i wyceniany jest już na prawie 1,5 mld $. Spółka wspierana jest między innymi przez Facebooka i jeden z największych funduszy Venture Capital – Sequoia.

5. Byju

Byju to również spółka z Indii wyceniana na ponad 12 mld $. Skupia się przede wszystkim na nauczaniu wczesnoszkolnym, od przedszkola do maksymalnie 12 klasy. Aplikacja jest bardzo mocno skoncentrowana na nauczaniu matematyki i przedmiotów ścisłych wykorzystując do tego animacje wideo i formę gier. Ostatnio było głośno o największym przejęciu w sektorze EdTech. Za kwotę bliską 1 mld $ Byju przejęła Aakash Educational Services. Dzięki tej akwizycji Byju będzie miało ekspozycję na szeroko pojętą inżynierię i branżę medyczną.

Przyszłość nauczania to nauczanie ponad granicami

Branża EdTech już przed pandemią rozwijała się niesamowicie szybko, Pandemia jeszcze bardziej uwidoczniła, jak bardzo nauczanie jest związane z technologią, a niektórym spółkom nadała jeszcze większego impetu do rozwoju. Trzeba jasno powiedzieć, że przyszłość nauczania to nauczanie ponad granicami, wykorzystujące technologie AR i VR, a do tego wspomagające się sztuczną inteligencją. Już dzisiaj z każdego miejsca na ziemi mamy dostęp do najlepszych uczelni i wykładowców. Rosła będzie rola systemów e-learningowych i platform, dostarczających merytoryczną wiedzę. Bo dzisiaj wiedza to złoto. To nowa ropa naftowa. Pokazują to wyceny spółek oraz inwestycje funduszy venture capital i np Facebooka właśnie w ten sektor, oraz wejście do cyfrowego świata najlepszych uczelni jak Harvard, Yale czy MIT.