Jak wygląda rynek no-code / low-code i perspektywy jego rozwoju w Polsce i na świecie?

GoMobi.pl

26-05-2022
Jak wygląda rynek no-code / low-code i perspektywy jego rozwoju w Polsce i na świecie?

Platformy no-code umożliwiają tworzenie stron internetowych czy aplikacji webowych oraz mobilnych bez pisania kodu i wykorzystania wiedzy programistycznej. Stąd bierze się ich duża popularność. Sprawdzimy, jak wygląda rynek no-code oraz low-code development i jakie przynosi zmiany na rynku programowania.

no-code, low-code – co to oznacza?

no-code pozwala na programowanie wizualne, a więc korzystanie z gotowych komponentów podczas budowy aplikacji. Aby opracować frontend, wykorzystuje się wstępnie skonfigurowane elementy (teksty, grafiki, przyciski), które są przeciągane i upuszczane przez użytkownika. Następnie dostosowuje się je pod kątem długości, szerokości czy kolorystyki – w taki sposób tworzy się interfejs. W przypadku backendu, który zarządza procesami w aplikacji, wystarczy odpowiednio skonfigurować workflows.

Nieco inny charakter ma low-code. Także bazuje na gotowych komponentach, jednak aby stworzyć zaawansowane funkcjonalności, wymaga dopisania własnego kodu.

Platformy no-code / low-code, takie jak Bubble, Webflow, AppGyver i inne, pozwalają na stworzenie prostej aplikacji, na przykład elektronicznego obiegu faktur, w kilka tygodni. Bardziej złożone koncepcje, w których wykorzystuje się budowane od podstaw szablony i klasyczne programowanie, powstają w maksymalnie kilkanaście tygodni. Bardzo popularne są projekty, których efektem jest MVP (Minimum Viable Product), czyli projekt we wczesnej fazie rozwoju, ale gotowy do wprowadzenia na rynek.

Rozwój rynku no-code w Polsce i na świecie

W 2021 r. rynek no-code na świecie był wart 21 mld dolarów, a więc prawie pięciokrotnie więcej niż 4 lata wcześniej. Cały czas powstają nowe platformy, które są jeszcze bardziej funkcjonalne i zapewniają dostęp do większych zasobów.

Co wpływa na ich dużą popularność? Jak wspomina na swojej stronie polska agencja no-code / low-code, chodzi o wiele korzyści. Biorąc pod uwagę jeden ze zrealizowanych projektów, okazało się, że w porównaniu ze standardowymi rozwiązaniami:

– skrócono o 43% czas budowy i wdrożenia aplikacji,

– ograniczono jej koszty o 60%.

Wszystko bez utraty jakości – cały proces objął projekt i analitykę biznesową, wizualne opracowanie zgodnie z zasadami UX/UI, a także przeprowadzenie testów. Efektem stała się nowoczesna i responsywna aplikacja.

no-code oraz low-code to znacznie więcej korzyści:

– łatwość modyfikacji, dzięki czemu szybko można uwzględnić opinie użytkowników,

– większa przystępność – aby budować aplikacje, nie trzeba posiadać umiejętności kodowania, a obsługi platform można szybko nauczyć się dzięki tutorialom dostępnym w Internecie, w tym na portalu Youtube,

– elastyczność – low-code development umożliwia tworzenie „szytych na miarę” oraz niestandardowych aplikacji, na co wpływ ma współpraca z API, SDK i wtyczkami bazującymi na ich kodzie, a także skalowalność oraz możliwość dodawania własnych funkcji.

no-code i low-code cieszy się rosnącą popularnością, ponieważ umożliwia tworzenie aplikacji i MVP w relatywnie krótszym czasie, z oszczędnością kosztów i umożliwia szybszą walidację pomysłów, co pozwala firmom na ekspansję, cyfryzację oraz wdrażanie innowacji.

Jaka jest przyszłość no-code i low-code development?

Według szacunków Gartnera, do 2024 r. platformy no-codelow-code będą miały aż 67% udziału w rynku oprogramowania. Przewiduje się rozwój w tempie ponad 40% rocznie, a w 2022 r. wartość branży wyniesie około 27 mld dolarów. Do 2023 r. ma powstać nawet 500 milionów aplikacji niskokodowych.

Aktualne pozostaje pytanie, czy no-codelow-code odbiorą pracę programistom i czy wszyscy możemy zostać developerami? Nie o to w tym chodzi – takie platformy pomagają szybciej tworzyć aplikacje i ograniczać koszty z tym związane. Korzysta z nich coraz więcej software house’ów – wg Gartnera, w najbliższej przyszłości 80% wszystkich produktów IT będzie tworzonych w no-code / low-code.

Platformy niskokodowe zmieniają sposób budowy aplikacji webowych oraz mobilnych i zastępują tradycyjną metodę. Są skuteczną odpowiedzią na wyzwania, jakie wiążą się z niedoborem programistów – na rynku brakuje aż 600 tys. specjalistów. no-code / low-code całkowicie ich nie zastąpią, ale pozwolą na szybsze wdrażanie takich projektów, jak MVP aplikacje mobilne.

 

Komentarze:

Comments

comments