Kierunki rozwoju rynku aplikacji mobilnych

Przyglądając się różnym badaniom i raportom można śmiało zauważyć bieżące trendy, którymi powinny kierować się firmy podczas tworzenia aplikacji mobilnych.

Jednym z poważniejszych i być może najszybciej rozwijających się obszarów jest integracja aplikacji mobilnych z Internetem Rzeczy (IoT). Wiele znaczących dziedzin, jak opieka zdrowotna, bankowość, motoryzacja, śmiało eksperymentują na tym polu. Działania z pewnością będą ukierunkowane na integrację różnych platform, by maksymalnie pokryć wszystkie potrzeby użytkowników. Ważna jest odpowiednia modernizacja całego zaplecza, aby wszystkie dane były swobodnie dostępne na urządzeniach mobilnych.

Dla użytkowników ważna będzie również mocna personalizacja aplikacji mobilnych. Ciągle ulepszane i nowe sposoby wykorzystywania urządzeń mobilnych napędzają rozwój rynku aplikacji. Wzrasta popyt na nowe oraz rośnie czas, jaki użytkownicy spędzają posługując się nimi.

Jak donosi US Mobile App Report w ciągu ostatnich dwóch lat całkowita konsumpcja mediów cyfrowych wzrosła o 49 proc., a w samych aplikacjach wzrost ten wyniósł 90 proc. Ogromna konkurencja na tym rynku jest wyzwaniem dla twórców, którzy docelowo chcą zarabiać na swoich rozwiązaniach mobilnych.

Raport App Annie zwraca uwagę, że dane wyników sprzedaży z dwóch największych sklepów Google Play oraz App Store pokazały, iż w obu przypadkach największym powodzeniem cieszył się WhatsApp, Facebook Messenger oraz gra Subway Surfers. Według raportu ubiegły 2015 rok zdecydowanie należał właśnie do Google Play, które zanotowało ilość pobrań aplikacji o 100 proc. większą niż App Store. Jednak jeśli weźmiemy pod uwagę przychody, to tutaj zdecydowanym liderem jest App Store, którego przychód za zeszły rok jest o 70 proc. większy niż Google Play. Jakie to mogą być sumy wywnioskujmy na podstawie wypłat dla deweloperów – na Worldwide Developer Conference 2015 Apple podało, że wypłaciło już im 30 miliardów dolarów. Przypomnijmy – osoby piszące płatne aplikacje do App Store otrzymują 70 proc. od sprzedanych własnych aplikacji. Pozostałe 30 proc. w ramach prowizji trafia do Apple. W ujęciu globalnym Android jest jednak platformą daleko bardziej popularną, także wśród programistów.

Rynki azjatyckie są zdecydowanie zdominowane przez mobilną platformę Android, podczas gdy Europa i Ameryka Północna dzieli się niemal po równo z platformą iOS. Na popularność Androida ma być może wpływ też to, że firmy wchodzące na rynek z aplikacjami mobilnymi zazwyczaj wybierają Google Play, jako swój kanał dystrybucyjny. Mimo wszystko jest to nadal dość ryzykowny biznes, nie przynoszący przynajmniej na początku wielkich zysków.

Okazuje się, że najpopularniejszym sposobem monetyzacji aplikacji mobilnych, wybieranym obecnie przez 7. na 10. twórców jest umieszczanie reklam w aplikacjach – donosi raport State of Mobile App Developers 2016. Na tym rozwiązaniu opiera się obecnie większość planów sprzedażowych.

Urządzenia mobilne stają się obecnie numerem jeden w zakresie konsumpcji mediów cyfrowych. Grupą wiekową, która przoduje w wykorzystywaniu aplikacji mobilnych są Millenialsi spędzający czas w mediach społecznościowych i innych platformach. Twórcy i wydawcy powinni skupić się nad opracowaniem jak najlepszej strategii by znaleźć sposób na konwersję i skuteczną monetyzację aplikacji mobilnych.

Złote gody gier mobilnych

Już w trakcie dorocznego podsumowania infograficznego informowaliśmy o ogromnej popularności gier mobile. Z danych Deloitte wynika, że w 2016 roku urządzenia mobilne (smartfony i tablety) staną się wiodącą platformą do gier pod względem przychodów. Wyniosą one 35 mld dolarów, czyli o 20 proc. więcej w stosunku do 2015 roku. Jest to wielkość zbliżona do przychodów w wysokości 32 mld dolarów z gier komputerowych i  28 mld dolarów z  gier na konsole (przy wzroście odpowiednio o zaledwie pięć i sześć procent w  stosunku do ubiegłego roku).

Z zestawienia App Annie dowiadujemy się, jaka jest czołówka wydawców gier. Pierwsza trójka to Supercel (Finlandia), King (Wielka Brytania), mixi (Japonia). Budżet największych oscyluje wokół miliona dolarów dziennej promocji.

Gry mobilne są już tak popularne, że ich reklamy hulają w telewizji – ostatnio nawet w polskiej. Widzieliście już kampanię z Arnoldem Schwarzeneggerem?

Wygląda na to, że ten trend się utrzyma. Jak w zeszłym roku podawało Flurry 88 proc. czasu spędza się dziś w dedykowanej aplikacji, a jedynie 12 proc. na mobilnej stronie WWW.