#MadeByGoogle 2018 – czyli nowe urządzenia od Google

Właśnie zakończyła się tegoroczna konferencja Google, na której firma pokazywała swoje hardware’owe nowości. Prezentacja odbyła się w Nowym Yorku i mimo, że rozmachem daleko jej do WWDC od Apple, to mieliśmy okazję zobaczyć ciekawą garść nowości.

Google Pixel 3

Czyli trzecia odsłona flagowego telefonu od Google. Najnowszy Pixel występuje w dwóch wersjach – normalnej (5,5 cala) i XL (6,3 cala i „iPhone’owe wcięcie”). Największą przewagą nowych Pixeli jest na pewno aparat i jego oprogramowanie. Wpakowano do niego masę systemów usprawniających robinie zdjęcia – HDR+, funkcję Top Shot, która sama robi serię zdjęć i sugeruje najlepsze ujęcie czy Super Res Zoom pozwalające na łatwe wykadrowanie zdjęcia już po jego zrobieniu. Nie zabrakło też porównań do iPhone X np. przednie aparaty Pixela (tak, są to dwa aparaty) mogą objąć w kadrze 184% większą powierzchnię niż w do niedawna flagowy iPhone. Podobnie funkcja Night Sight – pozwalająca robić świetne zdjęcia po zmroku, pokazała wyższość nad X.

Nie zabrakło też popularnych ostatnio technologii AR. Google Lens – aplikacja, która potrafi rozpoznać obiekty – została zintegrowana z aplikacją aparatu. Wystarczy nakierować obiektyw na obiekt i po chwili wyskakują wyniki z miejscami, gdzie można go kupić. Fajna jest te też funkcja Playground, generująca na zdjęciach lub filmach wirtualne postacie np. Avengersów. Jest to o oczko fajniejsze, niż emoji z kupą w iPhonie ?

We flagowym urządzeniu Google’a nie mogło zabraknąć Asystenta. Poza podstawową integracją oferuje on jeszcze więcej niż w innych telefonach. Po pierwsze użytkownicy Pixela będą mogli skorzystać z funkcji Duplex – czyli możliwości zlecenia asystentowi np. umówienia wizyty u fryzjera. I asystent sam zadzwoni i umówi tę wizytę. Ciekawa jest też zupełnie nowa funkcja Call Screen, która sama odbierze nasz telefon i zbierze informacje kto i po co dzwoni – pozwalając nam na tej podstawie podjąć decyzję czy odebrać. How cool is that?

Google Home Hub

Home Hub to pierwsze urządzenie w rodzinie Google Home z ekranem. Największa konkurencja, Amazon ze swoim Echo Show, ma to już od dawna, ale Google dodał trochę ekstra funkcji. Google Home Hub pozwala oczywiście na głosową bezdotykową obsługę. Można za jego pomocą oglądać wideo, sprawdzać przepisy kulinarne czy też zarządzać domem. Urządzeniami smart home będzie można sterować z jednego ekranu – panelu domowego.

Asystent Google może już obsługiwać 200 milionów smart urządzeń ponad 1000 marek.

Google Home Hub wspiera oczywiście wszystkie usługi firmy z Mountain View – wyszukiwanie, YouTube, Mapy czy Zdjęcia. Pozwala też na utworzenie dynamicznych folderów – Live Albums – z konkretnym motywem przewodnim np. zdjęciami dzieci. Nowe zdjęcia będą się tam same dodawały, a wyświetlać się będą tylko te, które sztuczna inteligencja uzna za dobre technicznie.

I reszta

Google zaprezentował jeszcze nowe urządzenie z chromeOS, Pixel Slate. Jest to tablet, wyróżniający się szczegółowym ekranem (293 dpi), stereofonicznymi głośnikami i Asystentem Google.

Właśnie Asystent jest klamrą spinającą całą prezentację i wszystkie zaprezentowane urządzenia – widać, że Google mocno na niego stawia. Drugą wspólną rzeczą, którą Google mocno akcentował, jest design – przywiązanie do szczegółów, jakościowych i unikatowych materiałów oraz do użyteczności. Nie omieszkał się również pochwalić współpracą z Annie Leibovitz, która została ambasadorką Pixela 3 – a głównie jego aparatu.

Szkoda tylko, że mało z tego, co zostało pokazane, zobaczymy u nas w sklepach. Poprzedniego Pixela 2 nie można było kupić w Polsce – najbliżej były Niemcy i Wielka Brytania, ale trzeba było wylegitymować się obywatelstwa w tym kraju. Czy tym razem będzie podobnie…

Całą prezentację #MadeByGoogle 2018 zobaczycie tutaj.