Pinterest wychodzi poza ramy medium społecznościowego. Otwiera się na e-commerce

Magdalena Pietruk

07-04-2020
Pinterest wychodzi poza ramy medium społecznościowego. Otwiera się na e-commerce

Pinterest nie jest nowym medium. W Stanach Zjednoczonych dostępny jest już od dekady, a w Polsce od 7 lat. Na przestrzeni tego czasu z prostego narzędzia do dzielenia się pomysłami znalezionymi w internecie, zmienił się w coś znacznie większego – w globalną, wirtualną tablicę inspiracji. Teraz mocno ewoluuje w kierunku platformy zakupowej, dając coraz większą przestrzeń dla e-commerce. 

Pinterest wychodzi poza ramy klasycznego medium społecznościowego. Można na nim dzielić się swoimi pomysłami, podpowiadać rozwiązania, komentować znalezione zdjęcia i udostępniać je oraz obserwować interesujące nas profile.

Można też korzystać z niego jak z wyszukiwarki internetowej. Po wpisaniu słów kluczowych, widzimy wyniki w postaci treści wizualnych, które możemy następnie zapisać na wybranej przez siebie tablicy lub wysłać do znajomych. Dodatkowo, Pinterest sam podpowiada, co jeszcze mogłoby nas zainteresować, bazując na wcześniejszych wyszukiwanych oraz zapisanych przez nas obrazach, a o pojawieniu się nowych pomysłów z ulubionych kategorii informuje poprzez notyfikacje i maile. To skarbnica niewyczerpanych inspiracji, które przyciągają wzrok i motywują do działania – realizacji „listy życzeń” stworzonej przez siebie na platformie. 

Na Facebooku czy Instagramie użytkownicy dzielą się tym, co się wydarzyło w przeszłości lub dzieje aktualnie w ich życiu. Z klasycznych wyszukiwarek korzystają, gdy mają już gotowy pomysł i wiedzą, czego potrzebują. Na Pintereście skupieni są na przyszłości i planowaniu, są otwarci na nowe rzeczy i rozwiązania. Marka znająca mechanizmy działania Pinteresta, może im pomóc podjąć te decyzje.

W ostatnim czasie można zauważyć, że Pinterest zmienia się w kierunku platformy zakupowej. Na swoim rodzimym rynku, w Stanach Zjednoczonych, już teraz udostępnia funkcję „Shop the Look” (tagowanie Pinów, które umożliwia odszukanie oznaczonych produktów i kupienie identycznych lub podobnych). Firmy mają też możliwość korzystania z Pinów produktowych połączonych ze sklepem, dzięki czemu użytkownicy poza aktualną ceną od razu widzą także dostępność danego przedmiotu. Narzędzie ułatwiające zakupy w aplikacji jest na tyle rozwinięte, że Pinnersi mogą również porównywać ceny określonego artykułu między różnymi dostawcami oraz zapisywać upatrzone produkty, aby wrócić do ich zakupu w późniejszym czasie. 

Aż 98% użytkowników Pinteresta deklaruje, że spróbowało nowych rzeczy, pomysłów, znalezionych na Pintereście. 86% dokonało zakupów na podstawie treści udostępnianych w tym kanale przez marki, a 50% wykorzystało do tego promowane Piny. Warto też dodać, że 70% użytkowników tej platformy stanowią kobiety, a to one najczęściej podejmują decyzje zakupowe w domu. 

Jak wykorzystać Pinterest do sprzedaży swoich produktów w Polsce?

Od jesieni ubiegłego roku w Polsce dostępne są Promowane Piny, które dają możliwość wyjścia poza dostępne bezpłatnie formaty zdjęć lub wideo oraz dotarcie do szerszej i targetowanej grupy odbiorców potencjalnie zainteresowanych reklamowanym produktem. Dobrze przygotowana kreacja przyciąga wzrok i jednocześnie wpisuje się w kanon pinterestowych publikacji. Nie jest też oznaczona jako treść komercyjna, dzięki czemu użytkownicy chętnie w nią klikają, przypinają do swoich tablic i udostępniają znajomy. Na rynkach, na których Pinterest jest dużo bardziej rozwinięty, aplikacja uznawana jest wręcz za jedyne miejsce w internecie, w którym reklamy są mile widziane. Kampanie można prowadzić samodzielnie lub korzystając ze wsparcia firm, które specjalizują się w działaniach reklamowych w social mediach, np. Open Mobi. 

Wartym uwagi rozwiązaniem jest także prowadzenie profilu swojej marki na Pintereście. Budowanie własnych tablic pozwala znacząco zwiększyć zasięg organiczny pinów i marki. Długofalowe działania contentowe gwarantują również lepsze wyniki kampanii reklamowych generowanych z Pinów z tablic marki.

Profil na Pintereście jest wizytówką firmy, dlatego powinien być prowadzony systematycznie i zgodnie z przyjętą strategią wizerunkową oraz sprzedażową marki. Nie może być jednak przeładowany Pinami typowo produktowymi, musi dawać ciekawe podpowiedzi i zachęcać do szukania oferowanych przez firmę rozwiązań. Umiejętne poruszanie się w świecie wizualnych przekazów, dobieranie odpowiednich „przypinek” i narzędzi do ich promocji, zdecydowanie zaprocentuje. 

Nie należy zapominać także o wprowadzeniu zmian na stronie internetowej, aby była ona bardziej przyjazna użytkownikom Pinteresta. Jakich? Na przykład dodania opcji udostępniania w tej aplikacji wybranych treści i grafik. W ten sposób osoby odwiedzające witrynę, będą mogły wygodnie „przypinać” znalezione na niej inspiracje na swoich tablicach w Pintereście. Dobrze jest też, aby poza prezentacją produktu na stronie, pojawiały się także zdjęcia aranżacyjne, stylizacje lub inne grafiki pokazujące możliwe zastosowanie, a nawet sposób ponownego wykorzystania zużytego produktu (DIY w duchu zero-waste). 

Pinterest daje firmom wiele możliwości prezentowania swoich produktów. Część z nich już teraz dostępna jest w Polsce, pozostałe poszerzą ofertę tego medium dla e-commerce w niedługiej perspektywie. Warto więc nie tylko obserwować, jak za granicą zmienia się ta platforma i jak jej potencjał wykorzystują tamtejsze firmy, ale już teraz stać się jej częścią. 

Pinterest teraz?

Pinterest to aplikacja, która inspiruje w każdym momencie. Nie inaczej jest w obecnej sytuacji. Użytkownicy sięgają po nią w poszukiwaniu podpowiedzi i gotowych rozwiązań, jak radzić sobie z wyzwaniami wynikającymi z nowej sytuacji np. jak zmienić swoje plany wyjazdowe, jak zorganizować czas dzieciom, pracę zdalną czy treningi bez wychodzenia z domu.

Nadal skupiają się też na ważnych wydarzeniach z życia, myślą o przyszłości. Ślub i urodziny to tematy przewodnie wyszukiwań, ale nie brakuje też sezonowych okazji, jak niedawny Dzień Św. Patryka i irlandzkie przepisy (dwukrotny wzrost zainteresowania) czy zbliżająca się Wielkanoc (wzrost o 70% w ciągu dwóch ostatnich tygodni). Wiosna to również czas porządków w domach i ogrodach oraz remontów, zwłaszcza teraz, kiedy więcej czasu użytkownicy spędzają w czterech ścianach. 

Wiosna – czas obecności FMCG na Pintereście

Zbliżająca się Wielkanoc to świetny moment na rozpoczęcie aktywności na Pintereście przez wszystkie marki związane z branżą spożywczą, FMCG. To teraz ludzie planują zakupy na święta, szukają przepisów czy inspiracji do ozdoby wielkanocnych stołów. Reklamy produktów, które wpisują się w ten kontekst, będą więc naturalnie generowały dużo większe zasięgi i trafiały w zainteresowania użytkowników. Dobrze, by Piny reklamowe pokazywały produkt w użyciu np. reklama proszku do pieczenia czy margaryny wpisana była w kreacje przepisów na wielkanocne ciasta, które przyciągną uwagę i spowodują przypięcie Pina do świątecznej tablicy konsumenta. Ta stosowana już przez branżę FMCG technika, będzie bardzo wysoko punktować w wynikach marketingowych na platformie Pinterest.

Pinnersi sięgają po aplikację także poszukując pozytywnego przekazu. Hasła „zachować spokój” i „utrzymać spokój” były o 31% popularniejsze wśród wyszukiwań, niż jeszcze dwa tygodnie wcześniej. Na duchu podtrzymuje użytkowników także „humor na kwarantannie”. 

Marki mają więc duże pole do działania, prezentując na Pintereście praktyczne wskazówki, udostępniając inspirujące treści redakcyjne ze swoich stron internetowych i blogów, w ciekawy sposób rekomendując wykorzystanie swoich produktów. 

Autor

Magdalena Pietruk, social content manager w agencji Open Mobi

 

Komentarze:

Comments

comments