Poznaj Nomee – mobilny POS dla gastronomii

Kosma Kulczycki

04-05-2018
Poznaj Nomee – mobilny POS dla gastronomii

Już od ponad roku Nomee – ang. nomee w slangu oznacza “know me” (poznaj mnie) – pomaga właścicielom warszawskich lokali gastronomicznych w prowadzeniu biznesu. Nie znasz jeszcze Nomee? To najwyższy czas, żebyś poznał ten POS.

Planujesz otworzyć lokal gastronomiczny albo już jakiś prowadzisz. Miejscówka jest, ekspres kupiony, menu przygotowane, niezbędne pozwolenia uzyskane, pracownicy zatrudnieni, reklama hula na mieście. Czy to wszystko? Oprócz determinacji i kreatywności, potrzebujesz jeszcze urządzenie umożliwiające drukowanie paragonów. Kiedyś jedynym rozwiązaniem była kasa fiskalna. Obecnie zgodnie z dewizą “go mobi” funkcje kasy w lokalach pełni często tablet z zainstalowanym specjalnym oprogramowaniem umożliwiającym wybieranie produktów oraz drukowanie paragonów.

Dlaczego tablet ze specjalnym software?

Z tego względu, że taka opcja cechuje się większą elastycznością wyrażoną w liczbie dostępnych możliwości. Tablet jest poręczny i mobilny. Ładnie się prezentuje, a dzięki Bluetooth można połączyć go z kompaktową drukarką fiskalną. Oczywiście, w restauracjach typu McDonald’s są urządzenia przypominające komputery, które pełnią funkcje Point of Sales. Potężne maszyny robią wrażenie, ale niestety sporo kosztują. Niekiedy ponad 10 tys. złotych. Mało które lokale gastronomiczne niedziałające w ramach franczyzy, zdecydują się na taką inwestycję. Dlatego dla większości małych i średnich graczy najlepszym wyborem pozostaje POS w formie urządzenia mobilnego.

Do czasu pojawienia się Nomee lokale w Warszawie mogły korzystać jedynie z rozwiązań, które były nieintuicyjne i posiadały wiele funkcji, z których normalny pracownik kawiarnii czy bistra nie korzysta na co dzień. – W ostatniej klasie liceum wraz z kolegami spędzaliśmy sporo czasu w warszawskich knajpach i restauracjach. Przy okazji poznawaliśmy zatrudnionych tam pracowników. Z rozmów z nimi wynikało, że ówczesne rozwiązania typu POS dla małej i średniej gastronomii nie spełniają ich oczekiwań. Są fatalnie zaprojektowane graficznie i mało funkcjonalne. Od razu dostrzegliśmy możliwość stworzenia produktu, który byłby odpowiedzią na potrzeby baristów, kelnerów oraz właścicieli – mówi Marek Szmalc, co-founder i CEO Nomee.

Marek zebrał grupę ludzi z różnych branż (grafika, prawników, informatyka, managera operacyjnego), których zainspirował wizją stworzenia startupu technologicznego. POS od Nomee po fazie testów w warszawskim Parowozie Powiśle zaczął zdobywać lokalny rynek gastronomiczny na początku roku 2017.

Oprócz tabletu o jego sile stanowi również dostęp do chmury. Poprzez specjalny panel właściciel ma dostęp do najważniejszych informacji o swoim punkcie gastronomicznym takich jak: stany magazynowe, ewidencja czasu pracy pracowników, wystawione faktury czy obecny stan kasy. Cała infrastruktura sprawia, że klienci są obsługiwani do 30% szybciej. Tablet z wgranym oprogramowaniem oraz dostęp do panelu właścicielskiego są dostępne w formie jednego prostego abonamentu, a najprostszy plan taryfowy oferowany jest od 130 zł miesięcznie.

Innowacyjność POS-u została doceniona również przez fachowe Jury. Nomee wygrało 5. edycję Startup Adventure, cyklicznego konkursu dla startupów organizowanego przez Burda International Polska.

Właśnie poznałeś Nomee. W takim razie czy jesteś gotowy usprawnić działanie swojego lokalu?

 

Komentarze:

Comments

comments