Preinstalacja aplikacji na fabrycznie nowe smartfony sposobem na osiągnięcie zasięgu
Wyprodukowanie aplikacji to połowa sukcesu. Schody zaczynają się gdy chcemy ją promować. Już na wstępie przywołuję żelazną zasadę, że 20-30 proc. budżetu to produkcja, a reszta promocja. Pamiętajcie o tym. No dobra stworzyłem aplikację. Jak sprawić, żeby tysiące użytkowników zaczęły z niej korzystać?
Aplikacje mobilne to temat przewodni licznych konferencji i publikacji – stały się niemal ikoną pojęcia „mobile”. Wielu ekspertów dzieli się wskazówkami jak je tworzyć i monetyzować, jednak rzadko podejmowana jest tematyka promocji aplikacji. Chciałbym przybliżyć to zagadnienie, bo możliwości jest wiele.
W pierwszej części mini-cyklu chciałbym przybliżyć opcję najbardziej efektywną kosztowo i zasięgowo, czyli preinstalację aplikacji na fabrycznie nowych smartfonach.
Preinstalacja jest odpowiedzą operatorów GSM na zapotrzebowanie rynku reklamowego. Jest to genialne w swej prostocie rozwiązanie, pozwalające na zainstalowanie aplikacji na urządzeniu już na etapie produkcyjnym. Niewątpliwą korzyścią z tego rozwiązania jest gwarancja dystrybucji w dziesiątkach lub setkach tysięcy oraz unikatowa percepcja przez użytkownika aplikacji jako bezpiecznej i „rekomendowanej przez operatora”. Szczegóły procesu i korzyści z tego rozwiązania przybliżył Marek Wcisło (T-Mobile) na lipcowym IAB Expert Panel (1h03m nagrania).
Preinstalowana aplikacja trafia, podobnie jak aplikacje własne producenta i operatora, do folderu „Aplikacje”. Aby zachęcić użytkownika do otwarcia aplikacji Reklamodawcy, możliwe jest wysłanie wiadomości nazywanej „welcome message”, czyli SMS/MMS z komunikatem typu „na swoim smartfonie masz fajną aplikacje X do zamawiania pizzy w super promocji – znajdziesz ją w folderze Aplikacje”. „Welcome message” może być wysłany np.: po tzw „first call”, czyli pierwszym połączeniu, jakie wykona nabywca nowego sprzętu.
W MoBehave zrealizowało dotychczas z sukcesem kilka preinstalacji na telefonach sprzedawanych w salonach T-Mobile. Obok screenshot z ekranu jednego z modeli Sony Xperia z ikonką aplikacji Empik.com. Administrator aplikacji może oczywiście mierzyć aktywność użytkowników dzięki zaimplementowanym systemom statystycznym, np.: Flurry.com, App Annie.com czy też Google Mobile Analytycs.
Warto podkreślić to jeszcze raz – zasięg preinstalowanej aplikacji u operatora może być liczony na konto dewelopera w dziesiątkach, a nawet setkach tysięcy!
Komentarze:
Comments