Producenci będą „rozdawać” telefony za darmo? To możliwy scenariusz

Norbert Kowalski

17-12-2019
Producenci będą „rozdawać” telefony za darmo? To możliwy scenariusz

Producenci telefonów komórkowych mają szansę stać się poważnymi konkurentami dla Google’a i Facebooka. Wystarczy, że w zamian za oglądanie reklam zaczęliby rozdawać klientom darmowe telefony. Nad takim ruchem poważnie zastanawia się Samsung, który już teraz robi to w swoich telewizorach. Jeśli taki scenariusz się potwierdzi, to przy „wybudzaniu” telefonów mogą pojawiać się pełnoekranowe przekazy promocyjne. Ale co ważniejsze, dzięki zbieraniu danych o użytkownikach, reklamodawcy wysyłaliby lepiej dopasowane komunikaty do indywidualnych zainteresowań i potrzeb odbiorców. A to już może poważnie zmienić rynek.

Przez wiele lat widzowie byli przyzwyczajani do reklam w telewizji. I taki przekaz nie jest dla nich już dziś uciążliwy. Tak samo może stać się ze smartfonami, które przecież towarzyszą nam na każdym kroku. Oczywiście mają one dużo mniejsze ekrany, które wymagają szybszych reakcji na bodźce. Jednak ich siła tkwi w tym, że pozwalają na gromadzenie danych o użytkownikach. A to z kolei umożliwia idealne dopasowywanie treści do indywidualnych potrzeb, oczekiwań i zainteresowań odbiorców.

Coraz głośniej mówi się o tym, że Samsung przymierza się do wyświetlania reklam na smartfonach. Obecnie robi to już w telewizji, w systemie Samsung Smart TV. Firma może pochwalić się tym, że zbieranie danych na temat swoich klientów za pośrednictwem telewizorów pozwala jej docierać do nich z relewantnymi komunikatami marketingowymi. Jednak telefony są zdecydowanie bardziej osobistymi urządzeniami. Rzadko bowiem się zdarza, że z jednego aparatu korzysta więcej osób. I to właśnie może być kluczem całej sprawy.

Jak podaje StatCounter, urządzenia z systemem Android stanowią blisko 95% wszystkich smartfonów w Polsce. Z kolei wg IDC, telefony Samsunga obejmują prawie 42% wszystkich używanych komórek (dane z II kwartału 2019 roku). To już daje potężny zasięg reklamowy. Można zachęcić konsumentów do korzystania z komórek samoczynnie wyświetlających reklamy, tj. bez udziału aplikacji. Niezwykle ważne jest przy tym oferowanie wartościowych bonusów.

W Polsce niechęć do reklam jest wyjątkowo duża na tle innych krajów. Ponad 40% użytkowników serwisów internetowych blokuje je. W kanale mobile też znajdą się rozwiązania, które będą mogły ograniczać wyświetlanie reklam. Dlatego konsumenci muszą być absolutnie przekonani, że opłaca im się je oglądać.

Gdyby reklamy stanowiły zapłatę za produkcję telefonów, wówczas te urządzenia mogłyby być nawet rozdawane za darmo. I takie rozwiązanie z pewnością zyska popularność. Można sobie wyobrazić, że operatorzy sieci komórkowych rozdawaliby aparaty ze swoimi abonamentami, a konsumenci podpisywaliby z nimi kontrakty na korzystanie z urządzeń i oglądanie wyświetlanych na nich reklam.

Serwowanie treści przy każdym odblokowaniu urządzenia mogłoby irytować Polaków. Gdyby jednak reklama pojawiała się w momencie włączenia telefonu, np. zamiast logotypu producenta, to też zwiększyłaby się jej akceptacja. Z kolei dane dotyczące użytkowników poszczególnych urządzeń mobilnych pomogłyby w dostosowaniu przekazów reklamowych do wybranych odbiorców.

Gdyby producenci smartfonów i operatorzy sieci komórkowych, zdecydowali się na wprowadzenie takich rozwiązań, mogliby stać się poważnymi rywalami dla Google’a i Facebooka. Warto się o to pokusić. Pojawianie się nowych formatów reklamowych w internecie i kanale mobile rozwinęłoby całą branżę. A to byłoby korzystne zarówno dla rynku, reklamodawców, jak i samych konsumentów.

Autor

Norbert Kowalski, Prezes Zarządu spółki Mobiem Polska

 

Komentarze:

Comments

comments