Sprawdź czy marketerzy handlujący danymi są z nich zadowoleni oraz jakie dane wykorzystują w kampaniach

Sprawdź czy marketerzy handlujący danymi są z nich zadowoleni oraz jakie dane wykorzystują w kampaniach

Według ankiety przeprowadzonej przez Lotame wśród amerykańskich marketerów wykorzystujących lub kupujących dane konsumentów, najważniejszym czynnikiem jest tu jakość posiadanych informacji, a nie ich skala czy cena.

9 na 10 ankietowanych marketerów stwierdziło, że dane potencjalnych klientów są dla nich cenne. Z badania wynika też, że:

– 42% marketerów kupuje dane demograficzne dotyczące płci i wieku;

– 34% kupuje dane geograficzne;

– 25% – behawioralne oraz 3rd party data, czyli dane zewnętrzne;

– 24% – dane influencerów social mediów;

– 24% – 2nd party data, czyli dane własne pochodzące od partnera (najczęściej wydawcy) i udostępniane reklamodawcy do kampanii.

Niemal wszyscy ankietowani marketerzy (90%) postrzegają dane swoich kontaktów jako bardzo cenne lub dosyć cenne dla prowadzonych kampanii. Jedynie 10% stwierdziło, że są one mało warte lub nie posiadające żadnej wartości.

Zapytani o to, z jakich rodzajów danych demograficznych korzystają, marketerzy wskazywali:

– wiek – 76% respondentów zawsze lub często targetuje swoje kampanie na podstawie wieku;

– płeć (61%);

– dochody gospodarstwa domowego (50%);

– poziom wykształcenia (40%);

– liczba dzieci (32%).

Dla 84% ankietowanych priorytetem w zakresie danych jest ich trafność. Jednak tylko 20% marketerów korzystających z danych demograficznych jest bardzo pewnych, że są one prawdziwe. 68% jest dosyć pewne, a 12% ma w tym zakresie niewiele pewności lub nie ma jej wcale.

Badanie przeprowadzono na 300 marketerach ze Stanów Zjednoczonych. Cały raport można pobrać z tej strony.

 

Komentarze:

Comments

comments