Jak Facebook zarabia na mobile?

Czwarty kwartał 2013 roku był pierwszym, kiedy Facebook zarobił więcej na reklamie mobilnej niż na desktopowej – przychody z reklam mobilnych wyniosły tam 1,25 miliarda dolarów.

Facebook pierwszy raz przekroczył też miliard dolarów przychodu z reklamy mobilnej w jednym kwartale. Łączne przychody w IV kwartale 2013 roku sięgnęły 2,59 miliarda dolarów, a w całym 2013 roku wyniosły 7,87 mld dolarów.

Osiągnięcie tego wyniku jest konsekwencją poprzednich kwartałów, gdzie przychody z mobile rosły bardzo dynamicznie. Już w III kwartale 2013 roku wyniosły 49 proc. jego wpływów. 41 proc. w drugim kwartale, a 30 proc. w pierwszym kwartale 2013.

Liczba aktywnych użytkowników w okresie dziennym (daily active users, DAU) wynosiła w grudniu 2013 r. średnio 757 milionów, a liczba mobilnych daily active users średnio 556 milionów, co oznacza wzrost o 49 proc. w stosunku rok do roku.

Duży wpływ na wynik finansowy mają deweloperzy aplikacji mobilnych posiadający możliwość promocji swoich produktów. Około roku temu wprowadzono możliwość promocji aplikacji z App Store i Google Play. Kiedy pomysł okazał się skuteczny w poprzednim okresie rozliczeniowym Facebook wprowadził reklamy zwiększające aktywności użytkownika w aplikacji oraz dał możliwość skierowania użytkownika do konkretnego miejsca wewnątrz aplikacji.

Serwis będzie podążał w tym kierunku i zapowiedział testy wyświetlania swoich reklam w aplikacjach mobilnych innych producentów. Kierunek działań wydaje się słuszny, ale na jego wyniki trzeba będzie poczekać dobrych kilka miesięcy.

Ogromne przychody Facebooka z mobile wiążą się również z tym, że marketerzy planując kampanię, targetują ją bezpośrednio na użytkowników mobilnych, a FB może później te wpływy przypisać pod “mobile”. Najlepszym przykładem był amerykański Black Friday, kiedy przychody z mobilnego Facebooka okazały się dla firmy najwyższe w całym IV kwartale. Zadziałała tu możliwość szerokiego targetowania reklam pod względem nie tylko wieku i płci odbiorcy, ale także jego zainteresowań czy jego miejsca zamieszkania oraz przebywania.

Przychody Facebooka wiążą się również z faktem, że nastąpił wzrost w IV kwartale 2013 roku (+72 proc.) małych i średnich przedsiębiorców promujących swoje posty na fanpage’ach oraz swoje strony.

Zwiększające się z kwartału na kwartał przychody są możliwe dzięki długoletnim inwestycjom w aplikacje, będące niemal w 100 proc. odzwierciedleniem newsfeeda z desktopu.

Biorąc te wszystkie fakty pod uwagę, nie dziwię się Markowi Zuckerbergowi, że nie dopuszcza już do głosu doradców i planów biznesowych, które w pierwszej kolejności “nie uderzają” w użytkownika mobilnego. Dlatego jego FB trzeba dzisiaj brać jako wzór do naśladowania, w jaki sposób zarabiać w tym kanale.