Plus testuje CDMA. Cel – obszary słabo zurbanizowane

Łukasz Kłosowski

11-03-2011
Plus testuje CDMA. Cel – obszary słabo zurbanizowane

Od 14 marca operator sieci Plus rozpoczyna testy nowej usługi – internetu stacjonarnego iPlus CDMA. Po zakończeniu testów oferta będzie do kupienia.

iPlus CDMA oferuje szybki internet na terenach, na których nie ma internetu stacjonarnego oraz tam gdzie internet mobilny nie spełniał oczekiwań.

Według prezesa Polkomtela Jarosława Bauca wprowadzenie nowej oferty to kolejny krok w technologicznym rozwoju Polski oraz eliminacja cywilizacyjnych wykluczeń mieszkańców obszarów słabo zurbanizowanych.

Obecnie iPlus CDMA obejmuje swoim zasięgiem 74 proc. ludności i 70 proc. powierzchni kraju, a do końca bieżącego roku ma objąć około 85 proc. ludności i 90 proc. powierzchni.

Rozwój internetu w technologii CDMA na koniec tego roku

Transfery i oferta

iPlus CDMA to szybkość połączenia do 3,1 Mb/s przy pobieraniu danych i do 1,8 Mb/s przy wysyłaniu.

W ofercie iPlus CDMA dostępne są trzy taryfy (50 zł, 70 zł, 110 zł brutto) z limitami danych do wykorzystania (od 3 do nawet 25 GB). Dodatkowo przez 12 miesięcy od aktywacji pomiędzy 24:00 a 9:00 rano limity te nie obowiązują i z internetu można korzystać bez ograniczeń.

Każdy nowy klient będzie mógł skorzystać z opcji próbnej i przez siedem dni testować usługę, a następnie zdecydować się bądź nie na zobowiązania względem operatora.

Dotychczasowi klienci iPlus mogą wypróbować nową usługę bez dodatkowych kosztów, a po podpisaniu umowy przez pierwsze dwa miesiące będą mogli korzystać z niego za darmo.

W nowej ofercie Plusa dostępne są trzy terminale do wyboru: dwa modemy podłączane do komputera przez port USB w cenie 99 zł brutto w najtańszym abonamencie oraz 1 zł brutto w dwóch pozostałych oraz router, który umożliwia korzystanie z internetu przez WLAN lub port Ethernet w cenie 149 zł brutto w najtańszym abonamencie oraz 1 zł brutto w pozostałych.

Atutem technologii CDMA jest bardzo duże pokrycie terenu – około 20 km od nadajnika.

Komentarze:

Comments

comments