CEO iTaxi: Rynek taksówkowy czeka konsolidacja

Gdy w 2012 roku pierwszy raz pisałem o iTaxi, to była zupełna nowość. “System iTaxi, dzięki wyposażeniu taksówkarzy w specjalne urządzenie (smartfon) oraz oprogramowanie, umożliwia zupełnie nowy sposób zamawiania taksówek w modelu peer-to-peer”. Aplikacje mobilne typu iTaxi zmieniły rynek taksówkowy zupełnie. Jak mógłbyś podsumować ten okres?

Jarosław Grabowski, CEO iTaxi: Kiedy iTaxi wchodziło na rynek z możliwością zamawiania taksówki przez aplikację mobilną, nie brakowało sceptyków. Zwykły „telefon” na infolinię był po prostu pewniejszą opcją. Dużym wyzwaniem była zmiana sposobu zamawiania przejazdu wśród Polaków. To była zupełna nowość, ale z ogromnym potencjałem, który widział twórca aplikacji – Stefan Batory. Początkowo ludzie tylko testowali, zastanawiali się jak to działa. Z czasem testerów przybywało i rynek przekonywał się do tego modelu zamawiania. Oczywiście nie zamykaliśmy się wyłącznie na aplikację, działała również infolinia. Edukowaliśmy rynek. Zainteresowanie rosło, po czym osiągnęliśmy cel – zamawianie taksówki przez aplikację mobilną było znacznie częściej wybieraną opcją, niż za pośrednictwem infolinii. Kolejnym celem było działanie na większą skalę. Oprócz możliwości zamawiania podróży w aplikacji, rozwijamy rozwiązania dla biznesu. Stale rośniemy i mamy wiele planów na najbliższy czas zwłaszcza w dziedzinie rozwoju technologii i aplikacji.

Rynek ciągle się zmienia. 1 stycznia weszła w życie tzw. ustawa lex Uber, która zrównała wszystkich przewoźników i obecnie każdy z nich jest zobowiązany do posiadania kasy fiskalnej w swoich autach, a każdy kierowca musi posiadać licencję taksówkarską. To bardzo duża zmiana. A jak jest w iTaxi – tam każdy ma licencję? 

Tak, tak zwana ustawa lex Uber zrównała wszystkich przewoźników. Kasę fiskalną może zastąpić aplikacja mobilna, a uzyskanie licencji jest łatwiejsze niż wcześniej, choćby ze względu na brak konieczności zdawania egzaminu z topografii miasta. W iTaxi od samego początku zatrudniamy wyłącznie kierowców z licencją. Każda nowa osoba przechodzi egzamin wewnętrzny. Teraz ze względu na łatwiejsze uzyskanie licencji, rygorystyczniej podchodzimy do tych, którzy chcą z nami współpracować. Najwyższą uwagę zwracamy na jakość usług, a wiemy, że klienci doceniają dobrych kierowców.

Jak myślisz, czy wzrosną ceny za taksówki w Uber i Bolt, do których się ustawa głównie odwołuje, i czy spodziewacie się, że zmaleje tam liczba taksówkarzy, a przez to Uber i Bolt będą mnie konkurencyjne?

Monitorujemy sytuację. O planach konkurencji się nie wypowiadamy.

Wspomniałeś, że kasę fiskalną może zastąpić aplikacja mobilna, a uzyskanie uprawnień do jeżdżenia taksówką, jest mniej restrykcyjne, niż w poprzednich latach (m.in. nie trzeba znać topografii miasta). Czy zatem lex Uber rzeczywiście dotknie Ubera i Bolta tak, jak spodziewali się tego licencjonowani taksówkarze?

Nowelizacja ustawy o transporcie drogowym wymusiła na wspomnianych firmach konieczność wprowadzenia zmian w dotychczasowych zasadach funkcjonowania. Jedną z nich jest chociażby konieczność oznakowania samochodu taxi, wpisu w dowodzie informującego o tym, że dany samochód jest wykorzystywany jako taksówka. Obecnie każdy podmiot chcący działać na rynku musi dostosować się do nowych uwarunkowań prawnych. Cały czas monitorujemy rynek i obserwujemy rozwój sytuacji, ale też prowadzimy aktywne działania rekrutacyjne naszej floty w oparciu o licencjonowanych kierowców mających już doświadczenie na tym rynku. Czy kierowcy dotychczas realizujący przewozy zdecydują się na uzyskanie licencji i dostosowanie samochodu do nowych wymogów czas pokaże. 

Czym jeszcze różni się przewóz osób typu Uber od taksówki iTaxi?

iTaxi to przede wszystkim jakość, do której przywiązujemy bardzo dużą uwagę. Chcemy, aby nasi pasażerowie czuli się komfortowo i bezpiecznie na każdym etapie podróży. Dlatego do dyspozycji użytkowników oddajemy zarówno aplikację, jak również call center dostępne 24 godziny na dobę. Kierowcy, z którymi współpracujemy przechodzą wewnętrzny egzamin, muszą znać miasto, w którym jeżdżą i prezentować wysoką kulturę osobistą. Wymagania są jeszcze bardziej restrykcyjne w przypadku kierowców floty premium, z której korzystają nasi najbardziej wymagający klienci. Realizujemy również liczne zlecenia przewozu dzieci z i do szkoły. Cieszy nas to, bo jest to najlepszym dowodem na zaufanie. 

iTaxi to także szereg niestandardowych akcji marketingowych realizowanych na własne potrzeby jak chociażby tulipany rozdawane przez naszych kierowców na dzień kobiet czy ostatnia akcja mikołajkowa, w której pasażerowie mogli posmakować pysznych pralinek. Chętnie też bierzemy udział w akcjach marketingowych realizowanych na potrzeby partnerów m.in. współpraca z Hankook Polska czy Pyszne.pl. 

Muszę przyznać, że choć mam aplikację Uber od początku, to nie korzystam – częściej z lokalnej warszawskiej Eko Taxi i od czasu do czasu z iTaxi. Ale ostatnio zauważyłem w Uberze u znajomych, którzy naprawdę często posiadają tę aplikację, że ceny poza godzinami szczytu są bardzo niskie, niższe niż w wyżej wymienionych. To poważny argument, żeby korzystać z Ubera. Jak chcecie z tym konkurować?

Tak jak wspominałem, dla nas największą wartością jest jakość. Restrykcyjnie wybieramy osoby reprezentujące naszą firmę, jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi kierowcami, odpowiadamy na potrzeby klientów. Oprócz świadczenia usług taxi dla klientów indywidualnych, oferujemy również usługi dla biznesu, które bardzo mocno rozwijamy.

Porozmawiajmy na temat samej aplikacji. Od 2012 roku zaszły w niej liczne zmiany. Ale z tych ostatnich – w listopadzie 2019 w aktualizacji iTaxi 4.0 pojawiła się usługę Bilet iTaxi, która jest odpowiedzią na cenę gwarantowaną u innych przewoźników. To była Wasza odpowiedz na Ubera i Bolta. Możesz coś więcej powiedzieć na ten temat?

Bilet iTaxi jest jedną z opcji zamawiania przejazdów dla klientów indywidualnych. Zanim wsiądziesz do taksówki, chcesz wiedzieć, ile zapłacisz za przejazd. Przy konstruowaniu tej usługi poszliśmy jeszcze dalej, gwarantując cenę znaną z góry, która jest wyliczana bez stref i taryf. Korzysta z niej coraz więcej osób i wprowadzamy ją w kolejnych miastach. Więcej o tej usłudze, łącznie z bieżącą liczbą miast, gdzie realizujemy ją, znajdziesz na naszej stronie https://itaxi.pl/bilet/

Ile średnio oszczędza klient korzystając z Biletu iTaxi?

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bo ceny są ruchome i zależne od wielu czynników. Jednak od samego początku konstruowania usługi Bilet iTaxi posiadanie najniższej ceny nie było dla nas kluczowe. Priorytetem było zapewnienie znanej z góry ceny i co ważniejsze ceny, która się nie zmienia podczas przejazdu. I widać, że klienci to doceniają, bo liczba przejazdów sukcesywnie rośnie.

W jakich miastach działacie? Możesz wymienić w jakich jest Bilet iTaxi? Jak będzie dalej przebiegała ekspansja?

iTaxi dostępne jest w największych miastach Polski. W ubiegłym roku przejazdy zrealizowaliśmy w blisko 100 miastach. Bilet iTaxi pojawił się w listopadzie w Warszawie. W połowie grudnia został też udostępniony w Lublinie, Rzeszowie, Łodzi i Wrocławiu. A dosłownie w miniony czwartek udostępniliśmy go w Trójmieście, Krakowie i Poznaniu. W tych miastach rośnie liczba użytkowników i osób korzystających z tej usługi. Wprowadzamy go powoli, sprawdzając zainteresowanie na danym rynku. Obserwujemy rynek i sukcesywnie będziemy myśleć o kolejnych miastach.

Wsparcie dla osób słabowidzących – nie słyszałem, żeby to było gdzieś indziej. Czym jeszcze się wyróżniacie? Co nowego jeszcze pojawiło się w wersji 4.0 i jakich innych zmian mamy się spodziewać?

Cały czas doskonalimy aplikację. Na początku sierpnia obie jej wersje przeszły szereg testów przeprowadzonych przez osoby z zaburzeniami wzroku. To oni dali nam konkretne wskazówki, co możemy ulepszyć, a co stanowi dla nich utrudnienie. Zaczęliśmy od poprawy UX-u. Przyjrzeliśmy się logice nawigacji, sprawdziliśmy, czy zachowanie aplikacji jest przewidywalne, to znaczy, czy użytkownika nie zaskakuje to, co się dzieje krok po kroku. Poprawiliśmy fokus, by elementy miały widoczne obramowanie oznaczające, że są właśnie zaznaczone i “gotowe do akcji”. Nowa wersja iTaxi to kolejny etap konsekwentnie realizowanej strategii rozwoju firmy. W maju 2019 roku w aplikacji pojawiła się możliwość podróżowania bez konieczności posiadania konta użytkownika oraz usługa kursu na żądanie, dzięki której użytkownicy mogą skorzystać z auta znajdującego się na postoju, bez wcześniejszego zamawiania podróży.

Czytam w doniesieniach od Was o akcjach specjalnych np. z Pyszne.pl i Tidal, o których już nieco wspomniałeś. Czy takie akcja rzeczywiście nakręcają użytkowników? Czy zatem rekomendacje już nie działają? W stylu zainstaluj aplikację i 50 zł dostaniesz na przejazd, albo poleć znajomemu aplikację i to samo.

Tak, uczestniczymy w wielu akcjach marketingowych. Wynika to między innymi z możliwości, jakie mamy i wysokiego zaawansowania technologicznego naszej aplikacji, która daje możliwości takiej współpracy. Jest to coraz częściej doceniane przez partnerów, którzy zaczynają uwzględniać nas w swoich mediaplanach działań reklamowych. Jeśli chodzi o rekomendacje w stylu „zainstaluj aplikację, a dostaniesz jakąś kwotę na przejazd” prowadzone zbyt często, przestają być atrakcyjne dla użytkowników, a z naszej perspektywy nie dają nam takiej konwersji, która by zachęcała nas do wzmożonych działań w tym zakresie. 

Jaka przyszłość czeka rynek taksówkowy?

Jeśli miałbym odpowiedzieć jednym słowem to byłaby to konsolidacja. Rynek taksówek to ostatnia branża transportowa, która jest tak bardzo rozdrobniona. Na lokalnych rynkach działają setki firm, którym będzie coraz ciężej funkcjonować, nie posiadając odpowiedniego zaplecza technologicznego, handlowego i marketingowego. Pierwsze efekty prowadzanych przez nas działań w tym zakresie już są widoczne. W grudniu w strukturach iTaxi pojawiła się jedna z najstarszych korporacji działających w Krakowie – Barbakan Taxi.

Nie jest to nasze ostatnie słowo. Prowadzimy obecnie rozmowy z kilkunastoma potencjalnymi partnerami z branży w kilku miastach w Polsce. I jestem przekonany, że przeciągu kilku kolejnych miesięcy przeprowadzimy kolejne akwizycje. W konsolidacji widzimy największy potencjał tego rynku. Im większa flota, tym szybciej możemy kojarzyć kierowców z pasażerami, a przewaga technologiczna nabiera znaczenia wraz ze wzrostem skali.