W czasach przesytu informacji i komunikatów sama funkcja informatywna eventu to za mało

W czasach przesytu informacji i komunikatów sama funkcja informatywna eventu to za mało

5-6 czerwca w PKiN w Warszawie odbędzie się 5. edycja konferencji technologicznej MCE, łączącej programistów z projektantami UX/UI. Czym powinien charakteryzować się dobry event, żeby co roku przyciągać setki uczestników?

Przemek Pomaski, UX/UI Designer w Polidea: Wydarzenie musi być wyjątkowe—w czasach przesytu informacji i komunikatów sama funkcja informatywna to za mało. W MCE stawiamy na praktyczną wiedzę—na scenie występują ludzie, którzy są ekspertami w danej dziedzinie, ale też doświadczonymi praktykami z całego świata. Dobrym przykładem jest Tom Greever – gwiazda w świecie designu i autor książki “Articulating Design Decisions” czy Antonio Gulli – Engineering Director w Google.

Maciej Oczko, Head of Engineering w Polidea: Druga rzecz to możliwość nawiązania fajnych kontaktów, nie tylko ze speakerami, ale też z uczestnikami konferencji. W przypadku MCE zawsze kładziemy duży nacisk na networking.

Co kryje się pod hasłem tegorocznej edycji  #redefiningtech. Wymyślacie wydarzenie na nowo, to my mamy zredefiniować swoje nastawienie do technologii, technologia redefiniuje nasze życie, a co chodzi?

Przemek: Przede wszystkim #redefiningtech odwołuje się do założeń merytorycznych wydarzenia. Jesteśmy wielkimi entuzjastami technologii, chcemy z niej korzystać i ją współtworzyć. Kolejne technologie, nawet na początku swojego rozwoju, gdy są jeszcze dostępne dla niewielkiego grona użytkowników, dają nadzieję na poprawę naszego życia w przyszłości. Z drugiej strony, nie chcemy patrzeć bezkrytycznie na te zmiany; mamy świadomość tego, że nieograniczony i nieprzemyślany rozwój technologii może okazać się problemem. Przede wszystkim, zależy nam na wywołaniu refleksji i dyskusji wśród prelegentów i uczestników MCE.

Większość prelegentów to osoby z zagranicy. Co roku są inne osoby. Skąd ich bierzecie? Czy to ludzie związani z firmami, z którymi współpracuje Polidea?

Maciek: To wielka zasługa członków naszej Rady Programowej. To oni kontaktują się z potencjalnymi speakerami i zapraszają ich do udziału w konferencji.

Dobór prelegentów zależy przede wszystkim od tego, co chcemy przekazać poprzez nasz event, nasz główny motyw; w tym przypadku jest nim #redefiningtech. Mamy dosyć sporą sieć kontaktów, która powiększa się dzięki każdej kolejnej edycji, ale nie boimy się też pisać do osób, których osobiście nie znamy.

A jak jest z uczestnikami, czy to w większości osoby z Polski czy z zagranicy?

Przemek: Uczestnicy MCE pochodzą z całej Europy, czasem zdarzają się również osoby ze Stanów Zjednoczonych. Większość to jednak Polacy.

Jak docieracie do ludzi z zagranicy, jak ich zachęcacie, żeby przyjechali do Warszawy?

Przemek: Zajmuje się tym niemal cały sztab ludzi, który działa na wiele frontów. Promujemy, motywujemy, kontaktujemy się pośrednio i bezpośrednio z firmami oraz byłymi i potencjalnymi uczestnikami. Polegamy również na naszych kontaktach ze środowiska technologicznego i designu.

Zadziwiająca jest ilość eventów, jaka jest ostatnio organizowana do branży IT. To ciekawe, jak te osoby doszkalają się. Wygląda na to, że uczestnicząc w tych spotkaniach, ludzie zdobywają wiedzę i nowe umiejętności np. z języków programowania. To zgoła inaczej, niż na konferencjach marketingowych, gdzie oprócz oczywiście doszkalania się, przyjeżdża się głównie zdobywać kontakty i robić biznesy. Jakie jest Wasze zdanie, jak wytłumaczyć to zjawisko?

Maciek: Celem MCE jest zgromadzenie inżynierów i projektantów w jednym miejscu i stworzenie im wspólnej przestrzeni do wymiany doświadczeń i umiejętności, a niekoniecznie do spotkań biznesowych. To nas najbardziej odróżnia od konferencji marketingowej.

Warto także dodać, że w konferencjach IT uczestniczą młodsi ludzie, którzy są ciagle na etapie nauki, samorozwoju. Nie da się także ukryć, że na tych eventach pojawiają się tematy i zagadnienia, których próżno szukać w książkach i literaturze. Ale idźmy dalej. Keynote talk na MCE wygłosi Pete Trainor, założyciel i dyrektor Human Focused Technology, Us Ai. Co to za organizacja i czego będzie dotyczył główny wykład?

Przemek: Us Ai zajmuje się tworzeniem sztucznej inteligencji. Na bazie swoich doświadczeń stworzyli autorskie spojrzenie na tę technologię—wychodzą z założenia, że korzystając z samo rozwijających się systemów oraz “minimum viable personality” można rozwiązywać problemy społeczne.

Maciek: Pete wyznaje prostą zasadę, którą można wyrazić zdaniem “Nie rób rzeczy lepiej, rób lepsze rzeczy”. Podczas swojego wystąpienia będzie próbował sprowokować nas do przemyślenia na temat tego, co powinniśmy robić, by nie tworzyć następnych wersji czegoś, co już istnieje, a raczej skupić się na zupełnie nowych rozwiązaniach.

Jakie są najważniejsze tematy tegorocznej edycji?

Maciek: Jak zawsze mobile, ale w odświeżonej formule, uwzględniającej najnowsze trendy i kierunek rozwoju tej branży. Mam na myśli między innymi rozwiązania cross-platformowe, sposoby zastosowania sztucznej inteligencji (AI) oraz projektowanie dla wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości (VR/AR).

A na czym polega Wasza współpraca z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi? 

Przemek: MTP jest naszym partnerem i wspiera nas organizacyjnie. Pomagają nam z logistyką, działaniami marketingowymi oraz z techniczną obsługą konferencji. Polidea jest z kolei odpowiedzialna za pomysł i charakter wydarzenia, a także za wartość merytoryczną, komunikację i partnerstwa community.

Dobra to na koniec takie pytanie. Co zrobicie w trakcie tegorocznego MCE, żeby uczestnik wychodząc z niego, był happy i miał ochotę wziąć udział w konferencji w przyszłym roku?

Maciek: Przede wszystkim line-up jest niesamowicie ciekawy i prezentowany przez absolutnych ekspertów. Dotykamy najnowszych trendów w technologii, ale opowiadamy o nich tak, żeby każdy mógł wynieść z naszej konferencji jakąś praktyczną wiedzę dla siebie. Dzięki innowacyjnej formie sesji tematycznych, gdzie ścieramy opinie fachowców w podobnych obszarach tematycznych, chcemy też zainspirować uczestników do wyrabiania sobie własnej opinii na tematy, które ich interesują.

Przemek: Poza tym będzie też after party, networking no i super miejsce samej konferencji – Kinoteka. Przed nami jeszcze jedna niespodzianka, ale o tym wkrótce! Koniecznie łapcie bilety – tylko do 10 maja są dostępne w cenie regularnej.

 

Tagi:

Komentarze:

Comments

comments