Nearshoring – czym jest i jakie korzyści ze sobą niesie? 

Łukasz Kłosowski

25-08-2021
Ewelina-Kaldunek-Gomobi

Zacznijmy w ogóle od tego, czym jest nearshoring, w czym głównie się specjalizujecie?

Ewelina Kałdunek, dyrektor nearshoringu w ProData Consult, największej skandynawskiej i trzeciej na rodzimym rynku firmy świadczącej usługi z zakresu outsourcingu i consultingu IT: Nearshoring to nic innego jak outsourcing usług do rejonów mniej odległych geograficznie i – co równie ważne – kulturowo. Firmy zagraniczne zlecają nam budowanie dużych skalowanych zespołów IT w jednym z trzech oddziałów ProData Consult w Polsce – w Warszawie, Łodzi lub Krakowie. Warto podkreślić jednak, że w ProData Consult na równi z nearshoringiem, dynamicznie rosną także nasze usługi dla biznesu lokalnego. 

Jacy specjaliści najczęściej poszukiwani są w usługach nearshoringowych?

Spektrum technologii jest bardzo różne. Obecnie w ProData Consult świadczymy usługi dla ponad 30 klientów nearshoringowych. W ostatnich dwóch latach nasi klienci zagraniczni najczęściej poszukiwali developerów, głównie specjalistów z zakresu technologii .NET i Java.

Nearshoring w Polsce – w jakich krajach poszukiwani są głównie pracownicy IT z Polski?

Nie jest tajemnicą, że z wiedzy i kompetencji polskich programistów korzysta już znaczna większość krajów Europy Zachodniej. ProData Consult Polska świadczy usługi nearshoringu dla klientów z Danii, Szwecji oraz Norwegii.  

Ilu konsultantów IT pracuje dla Was i w jakich branżach dostarczacie najczęściej usługi IT?

Obecnie jest ich ponad 800. Do końca roku planujemy posiadać 960 konsultantów IT na kontraktach. Znaczną część stanowią konsultanci wspierający działania właśnie dla klientów nearshoringowych, którzy w większości wywodzą się z branży finansowej, IT/tech i sektora produkcyjnego. Z ciekawostek, ostatnio konsultanci z Polski realizowali projekt dla Duńskich Kolei Państwowych. 

Nearshoring, a offshoring…

Główne różnice są związane z położeniem geograficznym oraz aspektami kulturowymi. Nearshoring przez bliskość geograficzną pozwala na szybką komunikację bez barier w postaci różnicy związanej ze strefami czasowymi, a zachodnie standardy, którymi podążamy oraz bliskość kulturowa sprawia, że jest ona efektywna. To, co także pozostaje bardzo ważne dla naszych klientów, to ochrona danych, a w szczególności zgodność ze standardami unijnymi, tj. GDPR. 

Czytam w opisie ProData Consult, że jesteście największą tego typu firmą w Europie Północnej. Siedziba zlokalizowana jest w Kopenhadze, a ponadto posiadacie oddziały w Polsce, Szwecji, Norwegii, Holandii i Niemczech. Jak wygląda ten rynek globalnie bądź chociażby w skali Europy?

Naszą pozycję rynkową potwierdzają raporty finansowe. Tylko w 2020 r. całkowity obrót grupy wyniósł 220 mln euro. Badania rynkowe z ostatnich miesięcy pokazują, że wraz z pojawieniem się pandemii, a co za tym idzie, często koniecznością oszczędności lub przemodelowania procesów, ponad 45% firm na świecie planuje korzystać z usług outsourcingu. Część tych planów dotyczy nearshoringu. Wśród firm zachodnioeuropejskich zainteresowanych przeniesieniem niektórych procesów biznesowych, Polska jest obecnie czwartym wyborem. 

„Nearshoring to tylko cięcie kosztów”, „W nearshoringu chodzi o redukcję zatrudnienia”, „Wdrożenie nearshoringu jest skomplikowane i wymagające”, „Nearshoring jest tylko dla dużych firm, które zatrudniają ludzi tuzinami” – to fakty czy mity na ten temat?

Zdecydowanie mity. Owszem, klienci mogą dokonać znacznych oszczędności, ale nearshoring w ProData Consult to także rozwinięta infrastruktura, dostęp do rozbudowanej bazy konsultantów IT o zróżnicowanych kompetencjach, gotowe narzędzia do zarządzania projektami oraz czasem pracy konsultantów i wiele więcej. Jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom klienta niezależnie od skali projektu. 

Prośba o przytoczenie jakiegoś case study – jak z pomocą polskich, bądź też pracowników nazwijmy to nearshoringowych, firma rozwiązała swój problem lub rozwinęła biznes?

Pomagamy wielu różnym klientom o bardzo różnorodnych potrzebach. Bez względu na to, czy współpraca zakłada budowanie całych zespołów kompetencyjnych w ramach długoterminowych projektów, tak jak robimy to dla dużych skandynawskich klientów bankowych czy dedykowania pojedynczych konsultantów na określony projekt, kluczem dla nas jest zrozumienie potrzeb i dostosowanie modelu współpracy. Najlepszym dowodem na to, że nasz klient rozwija biznes, a my rozwiązujemy jego problemy dzięki zaangażowaniu naszych konsultantów, jest partnerstwo trwające przez lata, bo z większością klientów wiążemy się długofalowo. 

Wydaliście raport „Zmiany na rynku technologicznym. Dostępność specjalistów IT w wybranych polskich miastach”. Jakie są najważniejsze wnioski z niego płynące?

Wspominamy w nim o przyspieszonym procesie cyfryzacji, jaki zaszedł w większości firm w ostatnim roku. Wskazujemy także na rosnącą konkurencyjność w procesie pozyskiwania najlepszych talentów IT na polskim rynku. 

Na GoMobi.pl pisaliśmy, że topowe obecnie SDK i frameworki to Flutter oraz React Native. Czy macie takich specjalistów? Patrząc na tabelki języków programowania w Waszym raporcie, nie odnajduję ich jednak. Najpopularniejsza jest Java, a gdzieś dalej Kotlin, Objective-C / Swift, które służą do programowania aplikacji mobilnych.

Nasz raport dotyczy najpopularniejszych technologii i powstał w oparciu o research oraz zapotrzebowanie klientów. Potwierdzam, iż w portfolio naszych konsultantów znajdują się też specjaliści w wyżej wymienionym zakresie. 

Jakie plany na 2022 rok jeśli chodzi o polski rynek? Pandemia miejmy nadzieję się kończy…

Dalszy organiczny wzrost oraz zdobywanie jeszcze wyższych miejsc w rankingu największych firm outsourcingowych IT w Polsce. Na pewno będziemy też skupiać się na lokalnym wykorzystaniu potencjału, jaki niesie ze sobą pozyskanie nowego inwestora dla grupy tj. duńskiej firmę Axcel. 

 

Komentarze:

Comments

comments