Misericors – aplikacja miłosierdzia

Nie wiem czy wiecie, ale od 8 grudnia do 20 listopada bieżącego roku trwa w Kościele katolickim Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia Bożego. Ten wyjątkowy czas – tak zwany Rok Miłosierdzia – został wprowadzony przez papieża Franciszka. Oficjalne uroczyste odbędzie się podczas tegorocznej Niedzieli Miłosierdzia, uroczystości zainicjowanej przed laty przez Jana Pawła II i tradycyjnie obchodzonej w Drugą Niedzielę Wielkanocną.

Na tę okoliczność polska fundacja Misericors.org oraz deweloper firma Looksoft zbudowali aplikację, która ma być narzędziem informacyjnym zarówno o centralnych uroczystościach, jak i o samej idei Bożego Miłosierdzia. Aplikacja działa aż w 8 językach. Instalując ją na swoim telefonie stajemy się częścią społeczności, która dzieli się swoimi dobrymi uczynkami publikując informacje o nich na ogólnodostępnej tablicy. Tym samym otrzymujemy możliwość niesienia pomocy potrzebującym w myśl listy uczynków miłosierdzia co do duszy i ciała. Zachęcać mają nas tak zwane memy motywujące.

To nowoczesna forma ewangelizacji. Aplikacja jest do pobrania na iOS i Androida.

Misericors to aplikacja przygotowana na trwający Rok Miłosierdzia. Skąd tak niezwykła idea?

Paweł Poleński, prezes fundacji Misericors.org: Przyczyn jest kilka. Najpierw wzięła się z przyjaźni dwóch specjalistów: informatyka – w postaci mojej skromnej osoby – oraz teologa księdza Rafała Wilkołeka. Odkryliśmy, że to, co robimy zawodowo da się połączyć w jednym projekcie. Następnie wzięła się z wiary, że otrzymane zdolności nie mamy tylko dla siebie, ale że powinniśmy się nimi dzielić. I wreszcie z przekonań osobistych: że aplikacje mobilne i uczynki miłosierdzia mają przed sobą przyszłość i mogą przyczynić się do ulepszenia świata. To tak pokrótce i w sposób uproszczony. Bo nad projektem pracuje już grupa kilkunastu zaangażowanych i wierzących profesjonalistów, wśród nich ks. Józef Kloch i Monika Przybysz, medioznawcy kościelni.

Aplikacja była urodzinowym prezentem dla papieża Franciszka przypadających 17 grudnia. Jak zareagował papież? 

Ta reakcja wyrażona została na dwa sposoby: bezpośrednio i przez pośrednictwo odpowiednich dykasterii watykańskich. Bezpośrednio Ojciec Święty pozdrowił naszą grupę w czasie modlitwy „Anioł Pański”, a w czasie kolacji w Hotelu św. Marty odnosił się do nas z wielką serdecznością.

Ponadto, aplikacja uzyskała aprobatę Papieskiej Rady ds. Świeckich (z kard. Stanisławem Ryłką na czele), Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji (odpowiedzialnej za organizację Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia) oraz Jałmużnika Papieskiego, abpa Konrada Krajewskiego, który jak prawa ręka papieża (ręka odpowiedzialna za czyny miłosierdzia w Wiecznym Mieście) kilkakrotnie zachęcał nas do wysiłków na rzecz rozwoju i popularyzacji aplikacji.

Pomysł w całości opiera się na trzech filarach praktykowania miłosierdzia przez słowo, czyn i modlitwę. Możecie przybliżyć mechanizm działania?

Słowo to przede wszystkim świadectwa o miłosierdziu, jakiego doświadczyliśmy od Boga. To trzeba nieustannie medytować, dlatego w skład całości projektu wchodzi portal tematyczny, którego integralną częścią jest „Biblioteczka miłosierdzia”, zawierająca teksty o objętości pozwalającej na przeczytanie ich – jak to mówimy – „między jedną a drugą stacją metra”.

Czyn to uczynki miłosierdzia, które – zainspirowani Bożym działaniem względem nas – sami możemy wyświadczać naszym bliźnim. Tu najbardziej poręczną pomocą jest aplikacja, stworzona jako pomoc do wyświadczania miłosierdzia w 14 kategoriach (7 uczynków co do duszy, 7 uczynków co do ciała).

Modlitwa z kolei to sposób oddania Bogu tego dobra, które wyświadczyliśmy innym, a które nie do nas należy, skoro to Bóg nas do niego zainspirował. I tu najbardziej owocne są media społecznościowe (Facebook, Twitter, Snapchat), gdzie zachęcamy do kultu miłosierdzia, czyli Koronki, czytania „Dzienniczka” św. Faustyny i czczenia obrazu „Jezu, ufam Tobie”.

Trwają prace nad updatem. Co w nim znajdziemy?

W updacie będzie znajdować się poprawa ekranów dobrych uczynków oraz poprawa wyglądu tablicy. Zmiany obejmują głównie poprawki layoutowe. Z funkcjonalności, które znajdziemy w updacie będzie podgląd osób, które pomodlą się za nasze uczynki. Update będzie dostępny do końca tego tygodnia.

Aplikacja posiada w tym momencie kilka tysięcy pobrań. Niebawem zostanie podłączona pod ogólnoświatowy system Światowych Dni Młodzieży, które w tym roku w dniach 26-31 lipca będą miały miejsce w Krakowie. To daje przewidywaną liczbę ok. 100 tys. użytkowników. Co to za system i jak jesteście w stanie osiągnąć zakładany zasięg?

Najpierw aplikacja zostanie oficjalnie przedstawiona na stronach oraz społecznościówkach ŚDM. Następnie każdy uczestnik, który będzie przechodził przez “bramę miłosierdzia” czyli mówiąc prościej przez rejestrację, będzie miał możliwość pobrania jej oraz zachęcenia do tego innych.

W takim razie życzę powodzenia w realizacji projektu.