Intensywny rozwój sektora płatności mobilnych

Płatności mobilne wciąż pracują na swoją popularność i depczą po piętach bankowości mobilnej. Z roku na rok wyraźnie widać tendencję wzrostową wśród użytkowników smartfonów, którzy skorzystali z takiego systemu podczas dokonywania transakcji. Okazuje się, że tego typu rozwiązania najchętniej stosują użytkownicy z grupy wiekowej 18 – 29 lat. Około 34 proc. posiadaczy smartfonów w tym przedziale wiekowym skorzystało z płatności mobilnej w 2014 roku. Biorąc pod uwagę kryteria wiekowe, większym wyzwaniem dla marketerów będą właśnie starsi użytkownicy urządzeń mobilnych. Równocześnie nie zauważono by poziom wykształcenia, czy też status ekonomiczny miał wpływ na podejmowanie tej aktywności.

Za co najczęściej dotychczas płaciliśmy mobilnie

Posiadacze smartfonów, którzy deklarowali użycie płatności mobilnych na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy najczęściej regulowali w ten sposób należności za zakupy w aplikacjach (e-sklepy itp.), dość spora grupa płaciła mobilnie za swoje rachunki (w aplikacjach lub na mobilnych www), inne aktywności o których mówili użytkownicy to płatność za usługi w sklepie, przelewy pieniężne ( np. PayPal), płatności za usługi transportowe (np. Uber), a także opłaty za pomocą SMS (np. wspieranie fundacji itp.)

Jak finansujemy płatności mobilne oraz dlaczego je wybieramy

Użytkownicy swoje mobilne płatności finansują najczęściej za pomocą kart debetowych i kredytowych, poprzez bezpośredni dostęp do rachunku bankowego lub innego (PayPal). Najmniej popularne w tej kwestii są karty prepaid oraz dopisywanie wydatków do rachunków za telefon.

Najczęstszy powód wyboru płatności mobilnych jest dość prosty: mam smartfona, więc płacę mobilnie, ponadto jest to wygodne. Z drugiej strony przeszkodą dla użytkowników, która uniemożliwia im w pewnym sensie korzystanie z takiego rozwiązania,  jest trudność w zaadaptowaniu nowej technologii, lub też zwyczajnie nie widzą w tym jakiś większych korzyści. Osobną kwestią, która przewija się w różnych badaniach jest brak zaufania do bezpieczeństwa takich transakcji. Ten ostatni zarzut wciąż jeszcze pojawia się także w pytaniach o bankowość mobilną.

“One Touch”

Przytoczony powyżej PayPal kilka dni temu dla swoich klientów wprowadził rozwiązanie o nazwie “One Touch”, które ma za zadanie ułatwić płatność za pomocą smartfona. Dokonując transakcji w e-sklepie za pomocą tego systemu należy zapamiętać login i hasło. Ta jednorazowa czynność zezwoli na zrealizowanie późniejszych płatności przez jedno dotknięcie ekranu. Ważną rzeczą jest oczywiście zachowanie zasad bezpieczeństwa użytkowania tego rozwiązania, więc obowiązkowo należy używać blokady ekranu smartfona. Dodatkowo system przechowuje dane jedynie przez sześć miesięcy i po tym okresie czynność zapamiętywania loginu i hasła należy powtórzyć. By móc wykorzystać obecnie One Touch podczas zakupów w e-sklepach trzeba sprawdzić, czy obsługują one procedurę Express Checkout, gdyż tylko w tym wypadku jest możliwe użycie nowego rozwiązania oferowanego przez PayPal.

Stacje paliw również akceptują płatności mobilne

Jak widać systemy płatności mobilnych to temat dość gorący, podejmowany kolejno przez różne firmy, do których grona właśnie dołączył koncern paliwowy Orlen, w ślad za Shellem. Na około 1,2 tys. stacjach paliw Orlen oraz u około 100 partnerów, akceptowalne są od teraz transakcje przeprowadzane z pomocą Blika.

A co z transportem?

Moim zdaniem najlepiej w obszarze usług transportowych, płatność w aplikacji mobilnej działa w przypadku Ubera. Po wprowadzeniu do aplikacji danych karty kredytowej, regulowanie kwoty za usługę przewozu odbywa się samo, co jest dla mnie ogromnym atutem. Nie można nie wspomnieć także o mobilnych płatnościach za parkowanie w strefie parkowania, gdzie w przypadku Warszawy rozgrywany jest właśnie przetarg na operatora. Rynek warszawski jest największym rynkiem tego typu usług w Polsce, więc z pewnością będzie miał wpływ na pozostałą część kraju. Trudnym tematem pozostaje także możliwość wprowadzenia płatności mobilnych za bilety okresowe w komunikacji miejskiej. Aplikacja moBILET czy system płatności mobilnych CallPay umożliwia zakup biletów miesięcznych w mniejszych miejscowościach. Problemem pozostają w tej kwestii wciąż duże miasta jak Warszawa, Kraków czy Trójmiasto, gdzie względy ekonomiczne uniemożliwiają na dzień dzisiejszy ułatwienie użytkownikom zakupu biletów komunikacyjnych.

Mobilne płatności na rynkach zagranicznych

Oczywiście zmiany i ruchy w obrębie płatności mobilnych są widoczne nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Pojawiły się ostatnio plotki na temat wypuszczenia w sierpniu na rynek przez Google, Android Pay. Wytyczne co do akceptowania takich płatności mobilnych z dniem 26 sierpnia 2015 roku mieli dostać pracownicy McDonald’s w Stanach. Jednak pierwsza wzmianka o wprowadzeniu takiego systemu pojawiła się już trzy miesiące temu. Android Pay został pokazany jako oczywisty rywal Apple Pay oraz Samsung Pay.

Biorąc pod uwagę, rosnące zainteresowanie firm wprowadzaniem płatności mobilnych, preferencje użytkowników i dane przedstawiane w różnych raportach z rynku usług mobilnych, nie dziwi fakt, że instytucje płatnicze intensywnie pracują nad wdrażaniem i uproszczeniem procesu płatności na urządzeniach mobilnych.

Wkrótce wrócimy na GoMobi.pl z kolejnymi informacjami w ramach naszego cyklu o płatnościach mobilnych.