Miało być więcej technologii, a mniej gadżetów, ale na razie nie wyszło

W dniach 2-5 marca Barcelona staje się światową stolicą mobilności oraz gospodarzem Mobile World Congress. Wydarzenie obfituje w całe mnóstwo technologicznych nowości. Jak można się było spodziewać, zobaczyliśmy odsłonę kilkunastu smartfonów. Niestety spektakle i premiery urządzeń, jakie codziennie prezentują największe firmy, przysłaniają na razie ideę, jaka towarzyszyła organizatorom, a mianowicie szerszą prezentację mobilnych technologii oraz wypracowanych modeli biznesowych, które mają przyświecać branży w najbliższych latach i pozwalać jej zarabiać.

A więc po kolei

Samsung zaprezentował tym razem dwa urządzenia ze swojej flagowej oferty: najnowszego Galaxy S6 oraz Galaxy S6 Edge. Pod względem wyglądu smartfony z pewnością przeszły długą drogę i charakteryzują się lekkością formy. Wersja Galaxy S6 Edge robi wrażenie wręcz kosmiczne ze swoimi zakrzywionymi rogami. Pojawiły się jednak głosy, że producent czerpał całymi garściami ze stylistyki Apple. Niemniej jednak prawdopodobnie to właśnie S6 będzie najlepiej sprzedającym się smartfonem, do momentu pojawienia się na rynku nowego iPhone’a.

Samsung zapowiedział także, że nowe smartfony wzorem Apple zostaną wyposażone w system płatności mobilnych Samsung Pay oparty o NFC oraz – i tu nowość – MST  czyli Magnetic Secure Transmission, o czym więcej na GoMobi.pl tutaj.

Koreańczycy we współpracy z Oculusem stworzyli i pokazali także własne gogle w rozszerzonej rzeczywistości, które będą współpracować z nowymi flagowcami. Gear VR Innovator Edition zostały wyposażone w wyświetlacz Super AMOLED o przekątnej 5,1 cala i są dużo mniejsze, niż klasyczne Oculus Rift.

HTC ze swoim HTC One M9

Nowe flagowe urządzenie mobilne od HTC niewątpliwie zachwyciło ekspertów poziomem wykonania i dużą dbałością o szczegóły, znacznie większą w porównaniu z One M8.

Na MWC 2015 HTC ogłosiło strategiczne partnerstwo z firmą Valve i także pokazało prototyp gogli. Wersja deweloperska HTC Vive Developer Edition zostanie udostępnione na wiosnę, a edycja konsumencka pod koniec 2015 roku.

Z czym jeszcze mogliśmy się dotychczas spotkać podczas trwającego MWC 2015 w Barcelonie? Stephen Elop z Microsoft zapowiedział pojawienie się jeszcze w tym roku flagowych urządzeń firmy z systemem Windows 10 i jednocześnie uprzedził, że niektóre funkcje mogą nie być dostępne na starszym sprzęcie. Podobnie postępuje Apple, które po jakimś czasie przestaje całkowicie wspierać starsze modele iPhone’ów i iPadów nowymi aktualizacjami systemu iOS.

Na MWC 2015 pokazano 2 konkurencyjne cenowo smartfony współpracujące z Windows Phone 8.1 – Lumię 640 i 640 XL – a także wspomniano, że trwają prace nad goglemi HoloLens.

Na uwagę zasługuje Qualcomm, który podczas MWC ujawnił plany wobec następcy Snapdragon 810 CPU. Mający pojawić w drugiej połowie bieżącego roku tablet Snapdragon 820 ma nadać urządzeniom mobilnym nowy poziom inteligencji i personalizacji. Być może stanie się on prawdziwym konkurentem dla produkowanego przez Apple iPada.

Smartfony, tablety, zegarki

Jak zawsze na targach mamy wysyp smartfonów i tabletów, także w szumie medialnym, że zobaczymy więcej technologii, niestety ciągle głównie gra rozgrywa się o gadżety. Flagowy smartfon na 2015 rok od LG to LG G Flex2. ZTE prezentuje ZTE Blade S6 i ZTE Blade S6 Plus. Huawei phablet MediaPad X2. Od Lenovo mamy w tym roku dwa tablety z serii A z systemem Android – Lenovo TAB 2 A8 i A10-70 – oraz ideapad MIIX 300 z systemem Windows.

Mobile World Congress 2015 wyróżnia się zatem większą niż do tej pory ekspozycją oraz liczbą premier technologii zwanej ubieralną. Oprócz gogli – chce je mieć już każdy większy producent, a do grona wyżej wymienionych warto dodać też gogle VR dla LG G3 – na targach mają miejsce także liczne premiery smartwatch’y. Dwa wyróżniające się do tej pory to Huawei Watch (zdjęcie poniżej) oraz LG Watch Urbane. Oba dobrze oceniane przez branżę.

Ale czy to tylko szumne zapowiedzi i gra na wyobraźni konsumentów, którzy już niedługo będą musieli wyposażyć się w kolejny gadżet czy prawdziwa zmiana mobilnej mody. A może rozbujały entuzjazm dziennikarzy przed premierą zegarka Apple.

O tym przekonamy się w tym tygodniu. Targi potrwają do 5 marca i miejmy nadzieję, że jeszcze nas czymś zaskoczą.