Podsumowanie roku 2014 według Sylwii Bień-Chudarek

Podsumowanie roku 2014 według Sylwii Bień-Chudarek

Nowe trendy w 2014 roku w marketingu mobilnym.

Tak długo czekaliśmy na rok mobile i wygląda na to, że się wreszcie doczekaliśmy. Wszystko za sprawą internetu rzeczy i beaconów. Wkroczenie na rynek rozwiązań wspieranych przez te małe nadajniki rozpoczęło rewolucję widoczną zwłaszcza w takich obszarach jak handel detaliczny.

Można powiedzieć, że technologia iBeacon na dobre zagościła w świadomości polskich przedsiębiorców.

Kolejnym wyraźnym trendem w mijającym 2014 roku, jaki można zauważyć to znaczny wzrost znaczenia Instargramu. Okazuje się, że angażuje on swoich użytkowników znacznie bardziej niż Facebook. Nie sposób pominąć oczywiście mody na hashtagi, które są nieodzownym elementem tego serwisu.

Nie bez znaczenia dla marketingu mobilnego jest także duży wzrost znaczenia treści wideo publikowanych w takich serwisach Youtube czy Vimeo.

Najciekawsze kampanie/projekty oraz najgorsze (lub niespełniające oczekiwań) z wykorzystaniem mobile marketing w 2014 roku.

Najlepszą kampanią mobilną w 2014 roku zakończoną niewątpliwym sukcesem jest aplikacja mobilna mBanku. Dostępna na systemy Android, iOS i Windows Phone została stworzona w ramach drugiej fazy projektu nowego mBanku. W swojej kampanii reklamowej mBank pokazuje, że jego klienci mogą łatwo korzystać ze swojej bankowości w smartfonie, który zawsze znajdą w swojej torbie czy kieszeni. Litera “m” w nazwie banku również nie jest bez znaczenia, gdyż oznacza obecnie także jego mobilność. mBank, dzięki największej ilości pozyskanych użytkowników mobilnych, jest obecnie niepodważalnym liderem w tej kategorii.

W kategorii kampanii światowych na czele wysuwa się niewątpliwie nagrodzona na festiwalu Cannes Lions, kampania Nivea. Sprytnie wykorzystano beacony umieszczając je w gazetach w formie opasek. Opaskę, należało wyciąć z gazety i nałożyć dziecku na rękę, by następnie za pomocą zintegrowanej aplikacji móc kontrolować zasięg oddalającej się pociechy.

Kampania mobilna, która nie zakończyła się tak, jakby życzyli sobie jej twórcy i nie spełniła oczekiwań to zdecydowanie Uber. Przypomnijmy ideę rozwiązania. Kierowcy pobierali na swój smartfon lub tablet aplikację, następnie rejestrowali się w systemie  i mogli pełnić rolę taksówki. Niestety wielu kierowców usunęło aplikację, nie znajdując pokrycia obietnic w rzeczywistości, jako np.: dodatkowe źródło dochodu. Jaka przyszłość czeka Uber – czas pokarze.

Najciekawsze i najgorsze lub niespełniające oczekiwań urządzenia mobilne w 2014 roku?

Najciekawszym urządzeniem mobilnym jakie pojawiło się na widnokręgu w mijającym 2014 roku jest iWatch. Jego jedyną wadą jest niestety to, że wiemy jak ma wyglądać, ile ma kosztować i że szczęśliwcy w centrali Apple mogą testować prototypy, natomiast my, zwykli użytkownicy wciąż musimy poczekać na swoją kolej.

Nie można obojętnie przejść oczywiście obok iPhone’a 6. W wydaniu plus jest tak duży, że użytkownicy iPadów mini rezygnują z posiadania dwóch urządzeń, pozostając jedynie przy smartfonie. Wada i zaleta tego urządzenia to paradoksalnie to samo – rozmiar. Na pewno nie mieści się w standardowej kieszeni, a nawet jeżeli ktoś go tam umieścił (zakładamy, że ma dużą kieszeń), mógł się liczyć z tym, że iPhone się niestety wygnie.

O ile iWatch i iPhone 6 są tak naprawdę urządzeniami być może niekiedy wzbudzającymi kontrowersje, lecz bezsprzecznie udanymi, to tym, które rozczarowało konsumentów w 2014 roku jest, Google Glass. Wszyscy czekali na premierę i być może się jej nigdy nie doczekają. Wszelkie doniesienia prasowe na temat tego urządzenia powodowały niemal trzęsienie ziemi. Jednak dzisiejsze plany Google to raczej udostępnienie okularów do celów wojskowych lub specjalistycznych jak operacje chirurgiczne.

Prognoza na 2015 rok.

W 2015 roku nadal będziemy obserwować rozwój istniejących już trendów jak wykorzystanie technologii iBeacon. Na sile przybierze zjawisko zwane Internetem rzeczy, także dzięki temu, że wydarzenia takie jak konferencje powoli nie będą mogły się już obejść bez relacji na żywo online, za pomocą takich kanałów jak Twitter czy Facebook. Z pewnością będzie rozwijał się trend związany z fotografią za pomocą dronów, o ile nie dojdzie do radykalizacji prawa regulującego zasady i możliwości latania tymi bezzałogowymi  śmigłowcami. Jest nadzieja, że doczekamy się obiecanego iWatcha, który ma szansę zrewolucjonizować rynek smartwatchy. Nadchodzący, 2015 rok zapowiada się naprawdę ciekawie!

Zobacz także:

Podsumowanie roku mobile 2014: Maciej Czekała, Insys

Komentarze:

Comments

comments