Technologia biometrii i inne nowości na rynku płatności mobilnych

Rynek związany z płatnościami mobilnymi jest podatny na zmiany w przepisach dotyczących bankowości. Jednakże podczas gdy jedne usługi są wycofywane, w tym samym czasie pojawiają się zupełnie nowe rozwiązania. Kiedy nowe wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego w Polsce zmuszają banki do zmiany oferty, globalny potentat Amazon chce opatentować płatności za pomocą selfie, a amerykańskie banki zaczynają testować możliwości jakie daje biometria oka.

Zmierzch elektronicznych portmonetek płatniczych

Sprawa zaczęła się właściwie od negatywnej oceny na temat kart prepaid, jaką wydał KNF. Powodem ma być brak odprowadzania od środków na rachunkach technicznych kart prepaid, składek na rezerwę obowiązkową NBP. Mimo tego, że banki nie zgadzają się w pełni z tą opinią, to grzecznie jeden za drugim wycofują ze swojej oferty takie karty.

Karty przedpłacone, oferujące anonimowość w transakcjach internetowych nie są jedynym rozwiązaniem kwestionowanym przez KNF. Do takich narzędzi Komisja Nadzoru Finansowego zalicza także elektroniczne portmonetki płatnicze. Można przypuszczać, że jest to jeden z powodów, dla których PKO BP podjął decyzję o wycofaniu z oferty portmonetki IKO. W oficjalnym komunikacie czytamy także, że bank postanowił skoncentrować się na rozwoju i udoskonalaniu pełnej wersji aplikacji i zaniechał oferowania i utrzymywania jej okrojonej formy. Wcześniej, bo w styczniu br. Pekao SA wstrzymał oferowanie nowym klientom usługi Peopay.

Biometria w bankowości mobilnej

Chyba nikomu nie trzeba dzisiaj tłumaczyć wygody logowania za pomocą Touch ID. Biometria linii papilarnych jest wykorzystywana od dość dawna przy weryfikacji tożsamości. Jej niezawodność jest oceniana wysoko – ewentualne elementy zakłócające odczyt to deformacje i zabrudzenia palca. Ta metoda logowania została ostatnio upowszechniona na smartfonach i tabletach. Skrzętnie wykorzystały ten fakt banki, wprowadzając taką możliwość do swoich aplikacji mobilnych.

Technologia biometryczna pozwala na pominięcie konieczności zapamiętania kodu PIN oraz zapewnia dodatkowe zabezpieczenie urządzenia. Od niedawna taką możliwością cieszą się klienci mBanku posiadający jego aplikację mobilną zainstalowaną na iPhone’ach. O podobnej możliwości dla odbiorców swoich usług myśli już PKO i zapowiada wprowadzenie tej usługi na początku nadchodzącego kwartału. Zresztą ilość banków oferujących technologię biometryczną systematyczne rośnie. Touch ID mogą posługiwać się już klienci Millennium, ING Banku Śląskiego, Euro Banku oraz Citi Handlowego. Mankamentem jest fakt, że rozwiązanie jest dostępne na razie w większości przypadków jedynie dla posiadaczy iPhone’ów. Jedynie użytkownicy posiadający konta w Millennium mogą także korzystać z biometrii na smartfonach z Androidem. Poza granicami naszego kraju ten kierunek rozwoju swoich usług mobilnych wprowadził na przykład bank HSBC.

Poza tym technologia biometryczna to nie tylko odcisk palca, ale także układ naczyń krwionośnych w palcu (ładnych kilka lat temu, PBS Bank umożliwiał taką identyfikację w niektórych bankomatach swoim klientom), biometria twarzy i głosu. Biometrię siatkówki oka testuje ostatnio na swoich klientach korporacyjnych bank Wells Fargo, używając do tego rozwiązania o nazwie EyeVerify. Można więc śmiało stwierdzić, że technologia biometryczna na razie zdaje się robić karierę w bankowości mobilnej.

Upowszechnienie korzystania z usług bankowych poprzez smartfony mobilizuje kolejne instytucje do wprowadzania do swojej oferty aplikacji mobilnych. Również Credit Agricole – który do tej pory nie bankował mobilnie – zapowiada wdrożenie aplikacji mobilnej i duże inwestycje w rozwój innowacji i nowych technologii.

Selfie już nie tylko na Instagram

Z nowości – Amazon zgłosił wniosek patentowy na aplikację umożliwiającą płatności za pomocą selfie. Transakcje przyszłości być może będą pomijały konieczność wprowadzania hasła, a zastąpi je selfie. Nowa technologia ma pozwolić na identyfikację osoby za pomocą rozpoznawanie twarzy. W trakcie procesu identyfikacji osoba dokonująca transakcji może również zostać poproszona, aby wykonała czynność taką jak uśmiech, miganie lub pochylania głowy, by uzyskać dodatkowy poziom bezpieczeństwa. Amazon na razie dość oszczędnie komentuje sprawę nowego rozwiązania, ponieważ  na chwilę obecną jest ona w dość początkowym stadium. Jednakże gdy całość prac nad aplikacją zostanie zakończona, może się okazać prawdziwym krokiem milowym w upraszczaniu zakupów online.

Płatności bezdotykowe by Google

Na koniec przełomowe rozwiązanie od Google. Hands Free to nowy, zupełnie bezdotykowy system płatności oferowany przez Google. Jeżeli użytkownik posiada na swoim smartfonie z system Android aplikację Android Pay, powinien włączyć w niej opcję Hands Free by móc jej użyć. W trakcie dokonywania transakcji w sklepie należy poinformować obsługę o chęci skorzystania z funkcji Hands Free. Kasjer po połączeniu się ze smartfonem kupującego dostanie jego zdjęcie na terminalu w celu potwierdzenia tożsamości. Testowane są obecnie kamery mające pozwolić na automatyczną identyfikację. Bezdotykowe płatności Hands Free eliminują konieczność zbliżenia smartfona do terminala jak to się dzieje na przykład w płatnościach zbliżeniowych.

Na razie aplikacja Android Pay z funkcją Hands Free przechodzi testy w wybranych lokalizacjach na terenie Stanów Zjednoczonych. Po ich powodzeniu z pewnością zostanie rozszerzona na inne kraje, w tym miejmy nadzieję i Polskę.