Polski team Mobitouch Games wygrał międzynarodowy konkurs Unity 3D

Gra Freddy zrealizowana przez Mobitouch Games okazała się najlepsza w kategorii Windows Store, a polski zespół w nagrodę zainkasował 30 tys. dolarów. Poniżej wywiad z Pawłem Jandą, wiceprezesem zarządu na temat tego projektu oraz o tym, jak wygrywać w konkursach programistycznych.

Jaki był brief konkursu?

Paweł Janda: Zadaniem uczestników było stworzenie gry na platformę Windows Phone lub Windows 8 w technologii Unity 3D. Konkurs zakładał udział gier, które nie są jeszcze opublikowane w sklepie.

O czym jest Wasza Gra?

Bohaterem naszej gry jest pół-mechaniczna żaba Freddy, stworzona przez zwariowanego, pogrążonego w samotności naukowca. Zadaniem gracza jest pomoc w odkrywaniu świata zaraz po tym, jak żaba ucieka z laboratorium.

Czym zdobyła sympatię jurorów i czym wyróżnia się Wasza gra? Jak wygrywać międzynarodowe konkursy?

To co charakteryzuje naszą grę to bardzo dopracowany interfejs graficzny. Rysunki tworzone były odręcznie z ogromną starannością. To powoduje, że premiera naszej gry przesuwa się w czasie, jednak nie żałujemy niczego, ponieważ wiemy, że dostarczymy produkt dopieszczony w każdym calu. Gra wyróżnia się całkowicie nowy gameplay. Polega on na rysowaniu przez gracza linii, dzięki której kieruje on spadające kule do odpowiednich rur, butelek, etc. W taki sposób kierowane kule mogą również posłużyć do zbierania specjalnych przedmiotów np. latających nakrętek. Ponadto Freddy zjada kule, które spadają zbyt nisko. Gdy żaba zje zbyt dużo kulek, czuje się gorzej i gracz nie zalicza poziomu.

Nie spotkaliśmy czegoś podobnego na rynku. Myślę, że to wszystko złożyło się na to, że jury przyznało nam nagrodę. Jeżeli miałbym coś doradzić osobom startującym w konkursach. Postarajcie się dostarczyć coś nowego, świeżego. Niekoniecznie chodzi o stworzenie gry, której świat nie widział. Chodzi bardziej o to, aby do znanych już schematów dodać coś wyróżniającego się.

Na swoim koncie macie też wygraną w Hackathonie NFC. Jak w ogóle wygrywać konkursy?

Bardzo ważna jest wiara w siebie oraz w swój projekt. To sprawia, że wkładamy serce w to, co robimy. Widać to na każdym kroku, a w szczególności jeżeli mamy możliwość prezentacji swojego pomysłu. Jeżeli w niego nie wierzymy, mniej lub bardziej czujni obserwatorzy wykryją to, a nasz projekt zostanie skazany na porażkę.

Jury często docenia też wkład pracy włożony przez zespół w trakcie konkursu oraz dążenie do tego, aby to, co tworzymy, było jak najbardziej doskonałe. Oczywiście nie zaszkodzi też odrobina szczęścia.

Na zakończenie chciałbym powiedzieć wszystkim, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, czy powinni wystartować w konkursach (bo na przykład czują się za słabi), żeby dali z siebie wszystko i spróbowali. My jako firma z Rzeszowa, istniejąca niespełna rok, w tym roku zdobyliśmy już 4 tytuły. A rok jeszcze się nie skończył. 🙂

Jakie plany na przyszłość ma MobiTouch?

Najbliższy plan to ukończenie gry. Pierwszą wersję chcemy opublikować jeszcze w tym miesiącu i sukcesywnie ją rozwijać. Ponadto w tym roku planujemy premierę jeszcze jednej, również ciekawej gry. Plany na najbliższe lata to uzyskanie znaczącej pozycji na rynku jako twórcy gier mobilnych, ale również  aplikacji. Chciałbym tu przypomnieć, że oprócz własnych produkcji realizujemy również projekty na zlecenie.

Mobitouch Games jest działem rozwoju gier mobilnych w MobiTouch. Paweł Janda jest tam współwłaścicielem i współzałożycielem.