Aplikacja do obsługi smart home, Dragon Medical i VSCO, czyli najciekawsze aplikacje zeszłego tygodnia

„There’s an app for that” – tak mówiła nam reklama iPhone 3G już w 2009 roku. Teraz jest to prawda bardziej niż kiedykolwiek. Codziennie średnio 1000 aplikacji jest dodawanych do appstorów, a w samym Google Play jest ich już ponad 3 miliony. I mimo, że prawie każdą czynność da się wykonać za pomocą aplikacji, dalej pojawiają się perełki, które potrafią zaskoczyć. Poniżej najciekawsze aplikacje, jakie poznałem w ciągu ostatniego tygodnia.

Smart dom made in Poland

Inteligentny dom rozpala wyobraźnię geeków już od kilku lat. Bo kto by nie chciał, by temperatura w domu była idealnie dopasowana do pory dnia czy roku? By rano światło samoczynnie, delikatnie się zapalało, a ekspres do kawy obudził nas świeżo zaparzonym naparem? Do tego miejsca trochę nam jeszcze brakuje, ale pojawiają się coraz ciekawsze i bardziej dostępne rozwiązania.

I tak polski producent okien, Oknoplast, przygotował inteligentny system obsługi rolet, drzwi i okien. Za pomocą aplikacji możemy zdalnie, z każdego miejsca na świecie, otworzyć drzwi oraz uchylić okna. Przy roletach można ustawić proste scenariusze biorące pod uwagę warunki pogodowe, porę dnia czy np. włączenie alarmu. W przypadku drzwi wejściowych możemy je otworzyć za pomocą czytnika linii papilarnych w smartfonie.  Dzięki obsłudze za pomocą platformy Somfy, do systemu można podłączy również drzwi garażowe, ogrzewanie i inne.

AI uzdrowi służbę zdrowia

Przez Polskę przetacza się fala protestów, które prowadzą w szpitalach rezydenci, skarżąc się nie tylko na bardzo małe zarobki, ale też na nadmiar papierkowej roboty, która znacznie ogranicza czas, jaki mogą poświęcić pacjentom. Ten problem może ograniczyć aplikacja Dragon Medical.

Aplikacja, wspomagana przez AI, pozwala lekarzom na edytowanie karty pacjenta czy przygotowywanie recept tylko za pomocą głosu. Poza przygotowywaniem notatek o pacjencie, aplikacja może również przedstawić ogólne podsumowanie dotychczasowej historii pacjenta, umówić wizytę czy sprawdzić wyniki badań. Co ciekawe jest dostępna nie tylko w Google Play i App Store. Można ją obsłużyć przez komputer oraz jest zainstalowana w dedykowanym smart głośniku. Głośnik nie ma jeszcze oficjalnej nazwy i nie będzie on dostępny w szerokim kanale dystrybucji – tylko B2B.

Marki szukają młodych twórców

VSCO (zdjęcie powyżej) to aplikacja pozwalająca na wykonanie i dzielenie się zdjęciami i filmami. Aplikacja ma bardzo zaawansowane funkcje edycji obrazu, pozwalając na wyciśnięcie maksimum możliwości z mobilnej fotografii i filmu. W tym tygodniu uruchomiono usługę VSCO Connect łączącą marki z twórcami treści. VSCO podaje, że 73% użytkowników aplikacji jest poniżej 25 roku życia, a najszybciej przyrastającym segmentem są osoby w wieku 13-17 lat (tzw. Generacja Z). Dla wielu marek te osoby są grupą docelową i interesuje je jak one patrzą na świat. Wśród pierwszych klientów jest już Nike czy Timberland.

Marka zainteresowana współpracą podsyła krótki, kreatywny brief ze swoimi oczekiwaniami. Wytyczne są przetwarzane przez zespół VSCO, a następnie AVA – ich autorska technologia machine learnign – szuka odpowiednich twórców analizując ich styl oraz klimat ich kreacji. Dzieła powstałe w wyniku współpracy twórcy i marki nie zostaną opublikowane na platformie aplikacji – marka będzie mogła je wykorzystać w swoich cyfrowych i społecznościowych kanałach.