Rekordowy poziom wydatków na aplikacje mobilne w III kw. i całym 2020 roku

Tomasz Szulkowski

12-10-2020
Rekordowy poziom wydatków na aplikacje mobilne w III kw. i całym 2020 roku

Wydatki konsumentów na aplikacje pod wpływem COVID-19 osiągnęły rekordowy poziom dzięki środkom dystansowania społecznego oraz polityce blokowania – podaje App Annie

Gdy społeczeństwa odbijają się od pierwszej fali COVID-19 i przygotowują się do drugiej fali, korzystanie z urządzeń mobilnych pozostaje wysokie na całym świecie – umacniając ich rolę w naszym życiu. Miesięczny czas spędzony w aplikacjach mobilnych wzrósł o 25% rok do roku w III kwartale 2020, przekraczając 180 miliardów godzin każdego miesiąca w lipcu, sierpniu i wrześniu 2020.

 

Ale moją uwagę w zestawieniu App Annie zwróciło szczególnie „Top Apps Worldwide Q3 2020”. Wszystkie topowe miejsca w trzech kategoriach (Pobrania, Wydatki konsumentów i Średnio miesięczna aktywność użytkowników) zajmują aplikacje społecznościowe.

Pozycja Facebooka w kategorii aktywności użytkowników, jak i pozycja Tik Toka w kategorii dynamiki pobrań, raczej nie dziwi. Za to – co jest szczególnie ciekawe – zadziwia pozycja Tindera, lidera w kategorii przychodów generowanych przez użytkownika. Dlaczego? Otóż paradoksalnie w czasach permanentnej kwarantanny i izolacji pt. social distance ewidentnie ludzie pragną bliskości drugiego człowieka. W natłoku ograniczeń pod względem nawiązywania kontaktów, są skłonni płacić za to, żeby dzięki płatnym ficzerom mieć lepszą skuteczność – głębszy dostęp do profilów poszukiwanych osób, możliwość wysyłania zaproszeń z priorytetem, tudzież obdarowywania swoje sympatie wirtualnymi upominkami.

Ten case pokazuje, że social media jako platformy budują przestrzeń, aby wdrażać alternatywne modele biznesowe. W metryczce z opisem aplikacji w Google Play jest informacja dla instalujących o kosztach. W przypadku Tindera minimum to 2,99 zł, maksimum to 1469,99 zł, a więc znacznie powyżej pojęcia tzw. mikropłatności.

Innym ciekawym produktem, który znalazł się w tej kategorii jest aplikacja Disney+. Zajęła ona 4 miejsce, tuż za królem YouTubem. Znalazła się także o 4 oczka wyżej, niż ikona płatnego VOD – Netflix. Co prawda w Polsce jeszcze nie zyskała popularności z racji braku spolszczonej wersji oraz działań marketingowych, ale z pewnością wkrótce polskie platformy VOD, w tym kina w zawodach pt. „Walka o uwagę użytkownika”, będą musiały zmierzyć się z kolejnym silnym zawodnikiem.

Inne aplikacje, które są raczej mało znane w Europie (Bigo LIVE, piccoma, iQIYI) to produkty z Dalekiego Wschodu, co pokazuje skalę dominacji mobile wśród Azjatów.

Na koniec kilka nie mniej ważnych statystym od App Annie

Według App Annie w III kwartale 2020 pobrano aż 33 miliardy aplikacji. Liczba pobrań w sklepie Google Play wzrosła rok do roku o 10%, do 25 mld, a w App Store o 20%, do niemal 9 mld. W tym pierwszym za 55 proc. pobrań odpowiadają aplikacje niebędące grami (w App Store to 70%).

Na zakupy w aplikacjach użytkownicy urządzeń mobilnych przeznaczyli w III kwartale br. rekordowe 28 mld dolarów – o 20% więcej niż rok wcześniej. W App Store wydatki wzrosły o 20%, do 18 miliardów dolarów, a w Google Play – o 35%, do ponad 10 miliardów dolarów.

 

Tagi:

Komentarze:

Comments

comments