Kryptowaluty mają za sobą rekordowy marzec. Teraz pora na halving bitcoina

Katarzyna Wabik

12-04-2024
Kryptowaluty mają za sobą rekordowy marzec. Teraz pora na halving bitcoina

Marzec pod wieloma względami okazał się rekordowym miesiącem dla rynku kryptowalut. Bitcoin osiągnął historyczne maksima, wolumen na giełdach wzrastał do najwyższych poziomów od trzech lat, a do funduszy ETF skupiających się na BTC napłynęło łączne ponad $12 miliardów dolarów. Kwiecień w branży krypto zapowiada się jeszcze bardziej ekscytująco, bo to właśnie wtedy wypadnie najbardziej oczekiwane w tym roku wydarzenie w świecie krypto, czyli halving bitcoina (BTC).

Jak wynika z najnowszego raportu „Monthly Market Insights – April 2024” autorstwa Binance Research, w marcu łączna kapitalizacja rynku kryptowalut wzrastała o 16% i osiągała w rekordowym momencie poziom niemal 2,7 biliona dolarów, będąc jedynie o krok od szczytu wszechczasów z listopada 2021 roku. To przede wszystkim efekt dynamicznych wzrostów bitcoina, który zyskiwał w ubiegłym miesiącu 16,5%, ustanawiając historyczne maksima na poziomie 73 777 dolarów, zgodnie z danymi giełdy Binance.

Z kolei wolumeny Binance, w porównaniu do lutego, rosły na rynku spot o 100% w marcu, co pokazuje jak silne było zainteresowanie bitcoinem w okresie rysowania historycznych maksimów.

Razem z BTC zyskiwały również inne główne kryptowaluty. Ether urósł o około 10% i testował poziomy powyżej 4000 dolarów. Co prawda nie zahaczył o nowe, historyczne maksima, ale był najmocniejszy od listopada 2021.

Jednym z głównych odpowiedzialnych za taki skok wartości bitcoina była ogromna popularność bitcoinowych ETF-ów, które są dostępne od początku tego roku. Zgodnie z raportem Binance, przepływy kapitału netto wyniosły do nich już ponad 12 miliardów dolarów. I chociaż nieznacznie spowolniły w marcu, to nadal utrzymywały się na wysokim dziennym poziomie $231 milionów.

Marzec przyniósł także rekordowe jednodniowe napływy: 12 i 13 marca do bitcoinowych ETF-ów przelano netto 1 miliard i 680 milionów dolarów. W marcu zyskiwała też branża zdecentralizowanych finansów (DeFi), która rosła o 14%, wszystko za sprawą sieci Solana oraz Base. Sektor NFT także zaliczył wzrost, a wolumen sprzedaży skoczył do poziomu 1,41 miliarda dolarów, rosnąc o 14,6% w porównaniu do lutego.

Już tylko dni dzielą od nas od halvingu bitcoina. Przyniesie hossę czy bessę?

W przyszłym tygodniu wypadnie najbardziej oczekiwane w tym roku wydarzenie w świecie krypto, czyli halving bitcoina (BTC). Wydarzenie to – podczas którego nagroda za wydobycie nowych bloków na blockchainie bitcoina zostaje obcięta o połowę, zmniejszając w ten sposób podaż nowych BTC – zawsze wywoływało istotne zmiany w notowaniach tej najważniejszej z kryptowalut.

Halving to podstawowy mechanizm wbudowany w protokół Bitcoin, który ma na celu regulację wydawania nowych tokenów przez zmniejszanie nagród za wydobycie w regularnych odstępach czasu. Ta celowa redukcja ma na celu zahamowanie tempa tworzenia nowych BTC, przez co wzmacnia się jego deflacyjny charakter i wartość.

Halvingi Bitcoina w przeszłości miały potężny wpływ na branżę kryptowalut i szerszy ekosystem finansowy. Przez pryzmat historii, śledząc wydarzenia związane z halvingiem w latach 2012, 2016 i 2020, możemy zaobserwować pewne powtarzające się wzorce wpływu halvingów na świat kryptowalut.

Historycznie rzecz biorąc, bitcoin doświadczył znacznych wzrostów cen w ciągu 5-6 miesięcy po każdym halvingu. Na przykład 150 dni po trzech poprzednich halvingach w latach 2012, 2016 i 2020 ceny BTC wzrosły odpowiednio o 999%, 15% i 24%.

Oprócz wpływu na cenę bitcoina, halvingi zawsze miały także bardzo duży wpływ na zwiększenie tempa adopcji nie tylko samego bitcoina, ale także i innych kryptowalut. Jak zauważyli analitycy Binance w swoim niedawnym poście blogowym, wynika to m.in. z większej widoczności bitcoina w mediach w okresach przed i po halvingu, co stymuluje zainteresowanie nowych użytkowników kryptowalutami. 

Pokazują to m.in. zmiany w liczbie nowych aktywnych adresów BTC w ciągu pierwszych 150 dni po każdym z poprzednich halvingów. Ich liczba wzrosła o 83% w 2012 roku, 101% w 2016 roku oraz o 11% w 2020 roku. Liczba adresów o wartości 100 dolarów i więcej (jest ona wskaźnikiem liczby inwestorów detalicznych) – wzrosła odpowiednio o 12% w 2012 roku i 6% w 2020 roku. Natomiast w 2020 roku pozostała mniej więcej na tym samym poziomie 150 dni po halvingu. 

Z kolei Liczba portfeli mieszczących ponad 1 milion dolarów (co jest wskaźnikiem instytucjonalnej aktywności inwestycyjnej), wzrosła o 1000% w 2012 roku, o 10% w 2016 roku i 43% w 2020 roku. 

Są to oczywiście niedoskonałe wskaźniki dynamiki adopcji (na przykład jedna osoba może utworzyć wiele portfeli), ale sugerują one kierunek i wielkość trendów powstałych w następstwie poprzednich halvingów.

Co więcej, halvingi BTC z reguły prowokują dyskusje na temat oceny technologii leżącej u podstaw kryptowaluty. Nasilają się dyskusje na temat bezpieczeństwa sieci, opłat transakcyjnych i rozwiązań skalowalnych. Ulepszenia w tych obszarach wzmacniają solidność sieci bitcoin, zwiększając zaufanie wśród użytkowników i firm, tworząc w ten sposób sprzyjające środowisko do adopcji.

Halvingi mają również tendencję do zmniejszania marży rentowności górników, generując dodatkową presję sprzedażową BTC ze strony górników i przyspieszając konsolidację działalności wydobywczej i grup wydobywczych.

Dlaczego ten halving jest wyjątkowy? 

Wyjątkowość nadchodzącego halvingu w 2024 r. polega na tym, że po raz pierwszy w swojej historii bitcoin osiągnął nowy rekord przed halvingiem, bo tym razem wypadł on już na początku marca 2024 roku. Czas pokaże, czy była to tylko rozgrzewka przed kolejnymi rekordami, czy też nie.

Tegoroczny halving jest też wyjątkowy, ponieważ ma miejsce w czasie serii innych ważnych wydarzeń w ekosystemie Bitcoina i szerzej w świecie kryptowalut. Oprócz przełomu w zakresie ETF-ów, który pobudził zainteresowanie i udział instytucji, innym ważnym trendem w kryptowalutach jest dziś boom na rozwiązaniach drugiej warstwy (layer-2) i aktywności DeFi w sieci Bitcoin, napędzany przez popularność protokołu Ordinals i inskrypcji Bitcoin.

Podczas gdy powyższe punkty prowadzą do optymistycznej perspektywy dla BTC i rynku kryptowalut ogólnie, ważne jest, aby inwestorzy, zwłaszcza nowicjusze w świecie krypto, zarządzali swoimi oczekiwaniami. Natychmiastowe zmiany cen w następstwie halvingu nie są gwarantowane, a jego fundamentalne znaczenie uwidoczni się w dłuższych trendach wartości, płynności, adopcji oraz pozycji i akceptacji kryptowalut jako klasy aktywów.

Autor

Katarzyna Wabik, Country Manager Binance Poland

 

Tagi:

Komentarze:

Comments

comments