Obalamy popularne mity na temat Magento 2

Magento to obiecująca platforma do skalowania biznesu e-commerce na lata. Ta forma CMS open source oferuje wiele funkcjonalności, które pozwalają na wyjście poza standardowe ramy prowadzenia sklepu online. Notuje coraz większy udział na rynku, będąc w TOP 3 najczęściej używanych platform e-commerce na świecie. Warto zastanowić się, dlaczego Magento 2 nie jest jeszcze tak popularne w polskim e-commerce, ale coraz więcej firm przekonuje się do tej platformy. Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w dalszej części artykułu.

Dwa światy polskiego e-commerce

W czołówce polskich e-commerce najczęściej decydujemy się na WooCommerce, PrestaShop czy Shoper. Niski próg wejścia dla wielu z nas jest bardzo kuszący i pozwala szybkie i proste skonfigurowanie e-sklepu. Wybierając platformę, najczęściej zastanawiamy się nad prędkością i łatwością wdrożenia. Dopiero później zwracamy uwagę na kwestie techniczne czy model prowadzenia sklepu (open source czy SAAS). Wiele firm nie jest w stanie przewidzieć, czy sklep „wypali”. Powoduje to sytuację, gdy bez większego planu wchodzimy na szerokie wody e-commerce, trzymając kciuki, że „jakoś to będzie”. 

Oczywiście mówimy tu o sytuacji młodego i nowego e-commerce. Możemy też wyróżnić inną grupę odbiorców – większe i średnie firmy, które posiadają ugruntowaną pozycję na rynku i chcą modernizować swój sklep online, czy najzwyczajniej skalować go do obecnych celów biznesowych. Mocniej widzi się chęć ekspansji naszych marek na rynki zagraniczne i dywersyfikowania oferty pod innymi brandami. Tutaj też zaczynają się schody, gdyż obecny CMS może nie być w stanie zagwarantować wystarczającego wsparcia. Ostatecznie napotykamy ścianę technologiczną.

Co łączy te dwa światy? Przede wszystkim dług technologiczny wynikający z nieodpowiedniego przygotowania się i przewidywania następstw. Wielu z tych sytuacji można zapobiec, wybierając stosowny CMS już na samym starcie. Strategia e-commerce to przede wszystkim umiejętne wybieranie narzędzi do sprawnego budowania sprzedaży w ujęciu długofalowym. Stwierdzenie niby proste, ale w praktyce trudne do wyegzekwowania. 

Dwie definicje, które powodują całe zamieszanie

Pierwszą z nich jest niewątpliwie dług technologiczny i jego następstwa. Zastanówmy się na chwilę, jak wiele e-commerce’ów dzięki nieprzemyślanej strategii musi ponosić dodatkowe koszty związane z prowadzeniem biznesu w sieci (nie tylko finansowe). Oczywiście – nie każdy z nas posiada kryształową kulę zdolną przewidzieć przyszłość. Ale istnieje wiele przesłanek, by stwierdzić, jak kształtuje się trend sprzedaży online. Co jak co, ale ostatnie 2 lata pandemicznej rzeczywistości na trwałe zmieniły świadomość konsumencką całego świata oraz to, w jaki sposób podchodzimy do zakupów online. Co do tego możemy być pewni – nie należy planować e-biznesu „tu i teraz” a wręcz przeciwnie – długofalowo. 

Drugą definicją jest skalowalność. Każdy o niej mówi, używa tego słowa wszędzie oraz przewija się ono, w co którymś periodyku czy webinarze – ostatecznie rozwadniając cały jego sens. Ale co tak naprawdę należy przez to rozumieć? Przede wszystkim to, że skalowanie jest czymś, co powinno być nastawione na dywersyfikację i wynikającą z niej przestrzeń do adaptowania się pod ciągle zmieniające się dictum e-commerce. Skalowalny sklep to taki, który jest w stanie ewoluować, przewidywać i dbać o rozwój, bez konieczności ciągłego zmieniania reguł gry – w trakcie gry, często będąc obarczonym dodatkowymi kosztami.

Szkodliwe stereotypy Magento 2

Istnieje wiele stereotypów na temat Magento 2 (zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych). Powszechnie wiadomo – stereotypy to obusieczny oręż. Warto wspomnieć, że wiele z nich zostało uszytych jeszcze za czasów, gdy Magento 1 należało do tych mniej przyjaznych w obsłudze. Można by rzec, że wersja 2 tej platformy przeszła niesamowity lifting zarówno pod kątem funkcjonalności, łatwości w obsłudze i ogólnej wydajności. Myślę, że w tym miejscu warto zaadresować niektóre z nich.

Mit 1 – Magento 2 jest za drogie

To jedna z najczęstszych uwag, która przewija się w internetowych dyskursach. Prawdą jest, że proces rozwoju i dostosowania platformy wymaga stosownych nakładów i wiedzy. Magento, jest również wydawane w dwóch wariantach – darmowej i płatnej (wersja enterprise). Myślę, że nie trzeba tłumaczyć, że każdy sklep jest inwestycją. Z kolei inwestując w Magento przede wszystkim otwierasz sobie możliwości łatwego późniejszego prowadzenia e-biznesu w oparciu o dodatkowe funkcjonalności czy integracje. Warto postawić sklep raz a porządnie, aniżeli zmieniać platformę co 2-3 lata dokładając do biznesu na nowo. W tym przypadku raz poczyniona inwestycja będzie w stanie odpłacić się nam stabilnością na następne lata.

Mit 2 – Magento 2 trudno się konfiguruje i optymalizuje

Po pierwsze. Magento 2 oferuje wiele wbudowanych funkcjonalności, które pozwalają na łatwe konfigurowanie sklepu internetowego. W interfejsie administracyjnym można znaleźć wiele opcji, które pozwalają na dostosowanie wyglądu i funkcjonalności sklepu do potrzeb biznesowych. Ponadto platforma oferuje wiele modułów, które pozwalają na łatwe rozszerzanie funkcjonalności, np. w obszarze płatności, wysyłki czy zarządzania magazynem.

Po drugie. Magento 2 ma bardzo rozbudowaną dokumentację, która stanowi wskazówki i poradniki w zakresie konfiguracji i optymalizacji. Można znaleźć tam informacje na temat najważniejszych ustawień i porad, jak również szczegółowe opisy dotyczące integracji z zewnętrznymi aplikacjami i narzędziami.

Po trzecie. Magento 2 jest oparty na nowoczesnych technologiach, które pozwalają na efektywne zarządzanie sklepem internetowym. W platformie zostały wykorzystane między innymi PHP 7, HTML5, CSS3, JavaScript, które pozwalają na szybkie i sprawnie działanie sklepu oraz zwiększenie jego wydajności.

Należy też wspomnieć o świetnym wsparciu społeczności tej platformy. W zależności od wyzwań i potrzeb biznesowych możesz integrować system z wieloma wtyczkami i modułami, które ułatwią pracę ze sklepem.

Mit 3 – Magento jest tylko dla dużych

Jak wspomniałem na samym początku artykułu. W Polsce panuje dość powszechne przekonanie, że każdy mały, średni biznes powinien mieć swój sklep na Shoperze, WooCommerce czy Preście. Taki stan rzeczy nie dziwi, gdyż te platformy charakteryzują się niskim progiem wejścia. Co z kolei nie jest brane pod uwagę, to fakt, że te systemy również potrzebują specjalistycznej opieki i wdrożenia. Koszty potrafią więc rosnąć wykładniczo i lawinowo. Świetnym przykładem jest WooCommerce, gdzie sami pewnie nie raz spotkaliście się ze sklepem będącym zlepkiem dziesiątek wtyczek – tworząc z tego swoistego Frankensteina. 

Osobiście uważam, że wiele sytuacji można by uniknąć, tworząc wstępny zarys funkcjonalny, który dany sklep ma spełniać. Nie każda platforma okaże się tą, która będzie w stanie sprzedać Twój produkt tak, jak tego chcesz. Pamiętajmy, że to, co działa teraz, nie musi działać zawsze.

Chociaż Magento 2 jest potężnym systemem e-commerce, to oferuje wiele różnych funkcjonalności i narzędzi, które pozwalają na dostosowanie sklepu do różnych potrzeb biznesowych. Zarówno małe, średnie, jak i duże firmy mogą wykorzystać możliwości platformy, aby zwiększyć swoją sprzedaż i poprawić doświadczenie klientów.

Ponadto jest też skalowalnym systemem e-commerce, co oznacza, że może łatwo rosnąć razem z biznesem, bez potrzeby przeprowadzania żmudnych i kosztownych migracji na inną platformę e-commerce. Firmy mogą zacząć od małego sklepu internetowego na Magento 2 i z czasem rozwijać swój biznes, dodając nowe funkcjonalności i rozbudowując sklep, w miarę jak potrzeby biznesowe rosną.

Ostatecznie, wybór platformy e-commerce powinien być oparty na konkretnych potrzebach i celach biznesowych. Dlatego warto zastanowić się, jakie wymagania ma nasza firma i w jaki sposób platforma e-commerce może pomóc w osiągnięciu biznesowych celów, zamiast sugerować się mitami i stereotypami na jej temat. 

Mit 4 – Magento jest trudne w użytkowaniu

O trudności możemy mówić w dwojakim aspekcie (tym zakulisowym dla osób technicznych oraz dla samych pracowników sklepu). Trudność w obsłudze i użytkowaniu najczęściej przejawia się w samym obcowaniu z interfejsem, intuicyjności i łatwości w nawigowaniu pomiędzy kluczowymi funkcjami. 

Co warto nadmienić, Magento 2 przeszło bardzo udany „facelifting”. Oto co z niego wynika:

Intuicyjna nawigacja – Interfejs administracyjny Magento 2 został zaprojektowany tak, aby umożliwić łatwe nawigowanie po platformie. Wszystkie funkcje są zorganizowane w logiczny sposób, co ułatwia znajdowanie potrzebnych funkcji i skraca czas nauki obsługi platformy.

Personalizacja – Interfejs administracyjny Magento 2 oferuje możliwość personalizacji, co pozwala na dostosowanie interfejsu do indywidualnych potrzeb użytkownika. Można zmieniać układ elementów na stronie, zmieniać kolory, a także dodawać własne ikony i skróty klawiszowe.

Łatwe dodawanie i zarządzanie produktami – Magento 2 oferuje łatwe dodawanie i zarządzanie produktami. Można dodawać zdjęcia, opisy, atrybuty, ceny i wiele innych informacji o produkcie. Wszystkie funkcje są dostępne w prosty i intuicyjny sposób.

Automatyzacja procesów – Magento 2 oferuje wiele narzędzi do automatyzacji procesów, co pozwala zaoszczędzić czas i zwiększyć wydajność pracy. Można automatycznie generować faktury, etykiety przesyłkowe, a także przypisywać zamówienia do określonych kategorii.

Wsparcie dla wielu sklepów – Magento 2 oferuje możliwość zarządzania wieloma sklepami internetowymi z jednego miejsca. Dzięki temu można łatwo zarządzać różnymi sklepami i ofertami, co pozwala na zwiększenie sprzedaży i zysków.

Twoja konkurencja już tam jest

Warto zwrócić uwagę na pewien trend (zależność). W naszej agencji e-commerce często spotykamy się z sytuacją, gdzie kontaktują się z nami właściciele e-commerce posiadający już jakąś pozycję na rynku. Jaka wychodzi z tego zależność? Taka, że w 70% przypadków sklep konkurenta jest już na platformie Magento, gdzie sklep klienta jest na etapie zastoju technologicznego ograniczonego przez dotychczasowy CMS. Właściciele sklepów na CMS Magento najzwyczajniej skalują się lepiej w ujęciu długofalowym pod kątem użyteczności i funkcjonalności swoich sklepów internetowych. 

Podsumowanie

Jak więc widzicie – Magento 2 to nie tylko platforma dla dużych firm, ale także dla małych i średnich przedsiębiorstw. Z pewnością warto zainteresować się właśnie tym CMS’em jako możliwym remedium na ciągle i dynamicznie rozwijający się rynek e-commerce. Warto pamiętać, że wybór odpowiedniego CMS na samym początku jest kluczowy dla przyszłego sukcesu biznesowego i dla Twojego portfela. Implementując Magento 2, warto skorzystać z porad ekspertów, którzy będą w stanie odnieść się do Twoich wymogów i polecić jedynie sprawdzone rozwiązania, prowadząc Cię przez cały proces.