Większość z nas chodzi w źle dobranych butach i Nike chce to zmienić

Krzysztof Heyda

20-05-2019
Większość z nas chodzi w źle dobranych butach i Nike chce to zmienić

W 1927 roku Charles Brannock, syn właściciela firmy obuwniczej z okolic Nowego Jorku, wynalazł tzw. Urządzenie Brannocka (Brannock Device). Była to stalowa miarka, która pozwoliła w łatwy sposób znaleźć odpowiedni rozmiar buta dla konkretnej osoby. Po 92 latach Nike zaprezentowała zupełnie inne podejście do tematu.

EObuwie.pl

Według Nike, w samych Stanach Zjednoczonych, 60% osób w tym momencie chodzi w butach, które są w niewłaściwym dla nich rozmiarze, a rocznie ponad pół miliona Amerykanów składa z tego powodu reklamacje. Wynika to z wielu powodów – dużej rozbieżności w rozmiarówce między poszczególnymi producentami, zakupy przez internet (27% zakupionych online butów jest zwracanych) czy po prostu z tego, że każdy z nas jest inny, a skala, w której operujemy jest za mało dokładna, by te różnice uwzględnić.

W odpowiedzi na ten problem Nike wypuści na rynek rozwiązanie Nike Fit. Łączy ono w sobie rozpoznawanie obrazu, data science, nauczanie maszynowe, sztuczną inteligencję oraz algorytmy rekomendacyjne, by zaproponować idealnie dopasowane buty. Z dokładnością do dwóch milimetrów rozwiązanie zbiera wymiary z 13 punktów i przekazuje je do modelu nauczania maszynowego, w którym są również informacje o materiałach, z których wykonane są poszczególne części butów, systemach ich wiązania i innych danych istotnych dla wygody noszenia obuwia. Te informacje sztuczna inteligencja łączy z osobistymi preferencjami użytkownika oraz odnosi je do ogółu populacji. Aplikacja zaproponuje kilka rozmiarów i po wybraniu jaki model nas interesuje, powie, który rozmiar kupić.

Nike Fit

Z Nike Fit będzie można skorzystać tego lata zarówno wykorzystując rozszerzoną rzeczywistość w aplikacji Nike, jak i w wybranych salonach, gdzie zostaną przygotowane specjalne stanowiska do pomiarów.

Poza wymiarem czysto praktycznym – klienci dostają dokładnie to, czego potrzebują i zmniejsza się ryzyko, że przejdą do konkurencji – rozwiązanie Nike Fit dostarcza dużo wartości samej firmie. Po pierwsze nowa funkcja napędzi aplikacji Nike nowych użytkowników, a jak wynika z danych od Nike, zalogowani użytkownicy spędzają w aplikacji trzy razy więcej czasu niż niezalogowani. Dodatkowo nowe formaty sklepów oraz nowe produkty Nike są również tworzone po to, by ścisłe współpracować z aplikacją (ciekawe dane: osoby, które odwiedziły nowy format sklepów Nike, spędzają średnio o 30% więcej czasu na Nike.com i w aplikacji).

Same dane o klientach, które Nike uzyskuje za pomocą aplikacji, są nie do przecenienia. Wiedza o tym, jak jest zbudowane kest ciało klientów – teraz mówimy o stopach, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystać tę technologię do innych kategorii produktowych Nike – pozwoli lepiej projektować nowe produkty.

W Polsce też nie zasypiamy gruszek w popiele. Już w zeszłym roku eobuwie.pl zaprezentowało esize.me – czyli punkty, w których można wykonać trójwymiarowy obraz stopy i na tej podstawie dobrać idealny rozmiar buta dla siebie. Rozwiązanie tworzy model 3D uwzględniający długość, szerokość, wysokość i tęgość stopy.

Sam proces skanowania trwa kilka sekund i jest darmowy. W tym momencie w całej Polsce dostępnych jest 37 punktów skanowania.

 

Więcej o wykorzystaniu AR w mobile:

Nike udowodniło, że AR sprzedaje

AR wychodzi z aplikacji i pojawia się w przeglądarkach

Komentarze:

Comments

comments