Sztuczna inteligencja. Nowy trend czy stosowana od dawna technologia?

Izabela Madejska

22-04-2024
Sztuczna inteligencja. Nowy trend czy stosowana od dawna technologia?

Sztuczna inteligencja to ważny trend przyszłości, którego nie należy lekceważyć. Każdy z tematów odnoszących się do szeroko rozumianej sztucznej inteligencji, dotyczy czerpania wiedzy z bogactwa dostępnych danych. Ta wiedza pozwala na prowadzenie skutecznych działań marketingowych. AI niesie ze sobą ogromny potencjał, który odpowiednio wykorzystany przez marketerów, może przyczynić się do znacznego rozwoju mechanizmów w firmie, realizacji KPI i wysokiego ROI. 

Jeszcze kilka lat temu nie mieliśmy dostępu do tak dużej ilości danych, tak wielu narzędzi do ich analizy i tak dużych mocy obliczeniowych, co dziś. Sztuczna inteligencja nie jest już traktowana jak science-fiction i coraz częściej słyszy się o jej wykorzystywaniu w biznesie i życiu codziennym. Poniżej wywiad na temat AI, jej roli, korzyści, jakie niesie oraz o przyszłości.

Co kryje się pod pojęciem sztuczna inteligencja?

Michał Żurek, analityk danych, programista i entuzjastą AI: Pojęcie sztucznej inteligencji jest bardzo szerokie i różnie interpretowane. W najprostszej postaci sztuczna inteligencja to typowe uczenie maszynowe, w którym algorytmy uczą się rozpoznawać wzorce na podstawie danych treningowych. Przykładowo danych, które są poprawnie sklasyfikowane. Algorytm wyćwiczony na takim zestawie danych jest w stanie przewidywać klasy dla nieznanych danych. Innymi słowy jest w stanie wyciągać poprawne wnioski z danych, bez ingerencji analityków czy programistów. Problem w tym, że algorytmy nie są doskonałe i cechują się określoną dokładnością, mierzoną różnymi sposobami. Nie wnikając w detale można przyjąć, że im więcej danych treningowych, tym dokładniejsze przewidywania algorytmu. Zwykle takie algorytmy stoją za pozornie inteligentnymi systemami. I świetnie dają sobie radę z powierzonymi im zadaniami. Nierzadko lepiej, niż ludzie.

Brzmi trochę jak science-fiction. Czy rozwiązania AI to nowa dziedzina nauki? 

Sztuczna inteligencja nie jest nowym obszarem, prace nad jej rozwojem trwają już od połowy ubiegłego wieku. W ostatnich latach nastąpiło bardzo dynamiczne przyspieszenie rozwoju tej technologii. Jako użytkownik korzystasz z niej każdego dnia, niezależnie od tego, czy jesteś tego świadoma, czy też nie. Trudno zgodzić się więc, że dla zastosowania AI jest jeszcze za wcześnie. Rozwija się od lat jako obszar badań naukowych, natomiast jej aplikacyjna rola jako dziedziny stosowanej w biznesie przyspiesza. Teraz właśnie jest najlepszy czas, żeby wydobyć z tej technologii pełen potencjał.

Co się zatem kryje pod peleryną AI?

Za każdym razem, kiedy korzystasz z wyszukiwarki Google, bazuje ona na tej technologii AI, aby wyświetlić odpowiedzi najbardziej dopasowane do Ciebie i kontekstu wyszukiwania. Netflix na podstawie analizy dużych wolumenów danych rekomenduje filmy, które z największym prawdopodobieństwem przypadną Ci do gustu. Facebook wyświetla reklamy tym osobom, które z większym prawdopodobieństwem na nie zareagują. Airbnb, Pinterest, Amazon, Instagram i wiele innych serwisów działa w oparciu o AI. Duże korporacje korzystają z tej technologii od lat, stopniowo teraz staje się ona dostępna dla masowych użytkowników.

Dlaczego wcześniej nie stosowano AI w marketingu na szeroką skalę?

Do niedawna liczba danych osobowych potencjalnych klientów, jakimi dysponowali marketingowcy, nie była duża. Marketingowcy potrafili posegregować potencjalnych klientów w szeroko rozumiane kategorie, jak: organizacja, lokalizacja i branża. Obecnie produkty AI pozwalają na głębszą personalizację dzięki masowemu gromadzeniu danych. Zespoły marketingowe mogą następnie przesłać komunikat informujący o szczególnych potrzebach indywidualnych klientów.

AI potrafi także przeprowadzić analizę całych branż, by uzyskać spersonalizowane obserwacje dotyczące poszczególnych przyszłych klientów. Proces obejmuje analizę strony internetowej oraz aktywności online pracowników każdej z firm na danym rynku, na przykład w branży motoryzacyjnej. Dzięki zgromadzeniu ogromnej ilości informacji o kliencie i danych wewnętrznych produkty AI dają marketingowcom głęboki wgląd w każdą firmę.

Jak w takim razie wykorzystać dane i wspomóc je sztuczną inteligencją?

Gdy tylko firmy zdobędą informacje dotyczące poszczególnych klientów, mogą zastosować w swoim podejściu marketingowym głęboki poziom personalizacji. Produkty AI dokonają oceny wszystkich stosownych treści opracowanych przez zespół marketingowy (jak: strony internetowe, posty na blogu czy e-maile) i wskażą idealny materiał, który należy przesłać konkretnemu klientowi na każdym etapie procesu zakupu. Gdy potencjalny klient kliknie na link w mailu marketingowym w tym scenariuszu, wyświetli mu się dynamiczna strona docelowa zaprojektowana tak, by przypaść do gustu akurat tej konkretnej osobie.

Sztuczna inteligencja ma zastosowanie także w e-mail marketingu? 

Jasne, sztuczna inteligencja od dawna ma wpływ na zawartość naszej skrzynki e-mailowej. Od jakiegoś już czasu programy filtrujące używają tych metod, by segregować wiadomości w naszych skrzynkach na te pożądane i niepożądane (SPAM). Podczas gdy email marketing funkcjonuje w oparciu o pewne podstawowe reguły, sztuczna inteligencja pozwala pójść o krok dalej i przewidywać, jakie treści serwować subskrybentom w oparciu o zaawansowane, wcześniej zdefiniowane algorytmy i dostępne dane. Taki mechanizm wykorzystujemy w e-mail marketingu w oparciu o platformę DMSales. Jednak wiele z przydatnych i dostępnych aplikacji nie zostało wciąż zaadaptowanych na masową skalę. Osobiście nie wykluczam, że – w dłuższej perspektywie – nastąpią fundamentalne zmiany w sposobie komunikacji z klientem: od tej bazującej na regułach do w pełni zautomatyzowanego przekazu informacji.

To sztuczna inteligencja umożliwia nam dostosowywanie przekazu do danego użytkownika?

Tak, ale przede wszystkim chodzi o to, aby zaprezentować właściwemu użytkownikowi właściwą treść, na właściwym urządzeniu i we właściwym czasie. To jest Święty Graal marketingu, którego odnalezienie ułatwia sztuczna inteligencja. Dynamiczne kreacje, serwowane w czasie rzeczywistym w odpowiedzi na oczekiwania klientów, zachowania innych użytkowników, historie zakupowe. AI daje też olbrzymie możliwości analityczne.

Jakie firmy i na jakiej płaszczyźnie mogą wprowadzić AI? 

To zależy w jakiej branży dana firma działa i czy ma podstawy do tego, by pewne procesy wesprzeć sztuczną inteligencją. Na przykład w centralach telefonicznych można przygotować oprogramowanie, które automatycznie będzie wywoływać odpowiedzi przez boty i chatboty, a to może prowadzić do wzrostu lojalności klienta w przyszłości. W branży medycznej sztuczna inteligencja jest obecnie wykorzystywana do identyfikowania grup pacjentów wysokiego ryzyka, przewidywania zachorowań, zwiększania szybkości i dokładności leczenia oraz automatyzacji testów diagnostycznych. Sztuczna inteligencja znajdzie zastosowanie niemal w każdej branży, tylko na różnym poziomie wdrożenia. 

Nawet w rolnictwie lub produkcji? 

Oczywiście. W rolnictwie AI stosuje się do monitorowania upraw i gleb wykorzystując zdjęcia z dronów i algorytmy głębokiego uczenia się do przetwarzania obrazów. W sektorze produkcyjnym sztuczna inteligencja jest stosowana do chociażby optymalizacji dostaw, zarządzania stanami magazynowymi, dostawami i wielo innymi, wąska zdefiniowanymi, acz powtarzalnymi, zadaniami.

Skoro AI wykorzystywana jest niemal w każdej branży, to jak wygląda na rynku mobile?

Rynek mobile to dzisiaj podstawa. Oprócz asystentów głosowych, AI jest obecne w branży mobile także w postaci systemów rozpoznawania twarzy czy systemów inteligentnych słowników, rozpoznawania pisma odręcznego, podpowiadania słów w wiadomościach czy wręcz kończenia zdań w smartfonach.

Dodatkowo segment mobile dostarcza bardzo ciekawych danych, z których marketerzy do tej pory rzadko korzystali. Ponieważ telefony nosimy stale ze sobą, można określić, gdzie aktualnie przebywamy, jak i czym się przemieszczamy, gdzie parkujemy samochód, jak i którędy jeździmy na rowerach, biegamy itd. Urządzenia mobilne są więc źródłem zupełnie nowych, danych behawioralnych, pomocnych w personalizacji, będącej kluczem do pozytywnego doświadczenia zakupowego każdego z nas.

Co jeszcze istotne, urządzenia mobilne, dzięki AI, komunikują się dwustronnie z użytkownikiem. Telefony i tablety nie są już tylko odbiorcami naszych komend, ale zaczynają nam podpowiadać pewne rzeczy i rozwiązania. Czasami zanim sami o nich pomyślimy!

Jak oceniasz przyszłość i rozwój sztucznej inteligencji? 

Patrząc przez pryzmat sukcesów, jakie sztuczna inteligencja odnosi na kolejnych polach, nie dostrzegam innej możliwości, niż jej dalsze rozprzestrzenianie i doskonalenie algorytmów. Firmy dysponują coraz większymi bazami danych i coraz częściej traktują je jako faktyczne zasoby, które przyczyniają się do poprawy efektywności funkcjonowania, obniżenia kosztów marketingu, poprawy wskaźników rotacji zapasów, optymalizacji procesu dostaw. To wszystko przekłada się na realne zmniejszenie kosztów działalności, a na obecnym, konkurencyjnym rynku, jest to zasadnicze kryterium już nie tylko rozwoju, ale nawet przetrwania.

Dziękuję za rozmowę! Z ciekawością będę śledzić dalszy rozwój sztucznej inteligencji i stosowanie jej w coraz to nowszych obszarach. 

Autor

Izabela Madejska, Dmsales.com

 

Tagi:

Komentarze:

Comments

comments