Podsumowanie 2021 roku w online marketingu. Cześć 1

Kazimierz Piekarz

25-01-2022
Podsumowanie 2021 roku w online marketingu. Cześć 1

Co godnego uwagi branży zdarzyło się w post-pandemicznym roku 2021? W jakim stopniu sprawdziły się różne prognozy i przewidywania? Zapraszam na dłuższe podsumowanie. 

Przyspieszona digitalizacja

Wskutek pandemii rewolucja cyfrowa przyspieszyła. To przyspieszenie widoczne jest w niezwykle dynamicznym, od dawna nieobserwowanym, tak wysokim tempie wzrostu inwestycji w reklamę. Światowe wydatki na reklamy cyfrowe miały wzrosnąć w 2021 roku aż o 29,1% i osiągnąć wartość 491,70 mld USD, co stanowi już 63% udziału w całości wydatków na reklamę na świecie. 

Według danych zaprezentowanych podczas Forum IAB 2021, wartość europejskiego rynku reklamowego w digitalu wyniosła 81 mld euro i była wyższa o 6,3% w stosunku do 2020 roku. 

Badanie IAB Polska/PwC AdEx pokazało, że branża komunikacji cyfrowej w Polsce zniwelowała skutki pierwszej fali pandemii z 2020 roku. W I. półroczu 2021 wartość reklamy online osiągnęła rekordowe 2,9 mld zł. To ponad pół miliarda więcej niż wydano w analogicznym okresie rok wcześniej (+22,6%). Wydatki na reklamę w social mediach wzrosły rok do roku o 21% i stanowiły 16,8% w całkowitych wydatkach na reklamę online. Podobnie, o 20%, zwiększyły się wydatki na reklamę w urządzeniach mobilnych i już niemal co trzecia złotówka inwestowana w reklamę online trafia do kanałów mobilnych.

Wzrost roli e-handlu i m-commerce

Handel elektroniczny rośnie jak na drożdżach. W latach 2020 i 2021 nastąpiły drastyczne zmiany w podróżach zakupowych klientów zmuszając nawet firmy cyfrowych maruderów do przejścia na kanały online. W skali globalnej nakłady na handel cyfrowy stanowią 12,3% całkowitych budżetów firm. 

Z raportu Gemius “E-commerce w Polsce 2021” wynika, że już 77% internautów kupuje online, 

– 78% przy pomocy laptopa, 

– 76% przy pomocy komórki lub tabletu. 

Aż 92% badanych w wieku 15-24 lata w procesie zakupowym posługuje się urządzeniami mobilnymi.

Nic dziwnego, że popularyzuje się shoppable content wspierając marketerów w przeprowadzeniu konsumenta przez ścieżkę zakupową z wykorzystaniem treści w odpowiedniej formie oraz zawierających odpowiedni przekaz. Przykładem są live-y zakupowe – lepiej znane na rynku azjatyckim, niż u nas oraz coraz popularniejsze interaktywne magazyny czy rozwiązania content commerce – jak to poniżej, umożliwiające natychmiastowy zakup słuchawek na Twitterze. 

Na sile przybiera zjawisko smart shoppingu zapewniające kupującym, ogólnie mówiąc, niższe koszty zakupu, ale spędzające sen z oczu marketerom, zabiegającym o lojalnych, bardziej przewidywalnych i przychodowych klientów. 

Na fali wznoszącej są szybkie zakupy – q-commerce – obejmujące głównie artykuły spożywcze i pierwszej potrzeby, z opcją natychmiastowej dostawy. Dowodem prawdziwy wysyp dark stores, pojawiają się jak grzyby po deszczu w najbliższym sąsiedztwie – w promieniu 10-15 minut jazdy rowerem elektrycznym. Sukces szybkich zakupów w branży spożywczej wywiera mocną presję na inne branże lub zachęca je do skracania czasu dostawy, a q-commerce wpisuje się w trend hiperlokalności, o którym trochę więcej w dalszej części. 

 Audio nie słabnie

Utrzymuje się zainteresowanie podcastami, choć aplikacja Clubhouse świata nie podbiła, co przewidywałem, wywołała pojawienie się audio rooms – wirtualnych pomieszczeń, gdzie można słuchać audycji na żywo – w które zostało wzbogacone największe platformy social mediowe (np. Watch na Facebooku czy Spaces na Twitterze).

TikTok na podium

W 2021 roku chińska platforma mobilna do publikowania klipów wideo stała się trzecim serwisem social mediowym na świecie pod względem liczby użytkowników. TikTok doskonale przekłada trendy postępującej mobilności i gwałtownie rosnącej konsumpcji treści wideo na wprowadzanie takich funkcjonalności jak Jump, dzięki któremu social commerce i monetyzacja aktywności w aplikacji są łatwiejsze i bardziej wciągające dla użytkowników. TikTok nie jest nowością na rodzimym rynku, jednakże w 2021 roku urósł w siłę także u nas, aktualnie blisko 8 milionów Polaków ma konto, 60% stanowią młodzi dorośli w wieku 18-34 lata, ponad 90% deklaruje, że robi zakupy online. Nic dziwnego, że coraz więcej marek jest tutaj obecnych. 

Sztuczna inteligencja i robotyzacja już nie science-fiction

Od robotyzacji i automatyzacji nie ma już odwrotu. Pandemia przygotowała pod te procesy podatny grunt oraz pokazała, że roboty nie są takie straszne, jak się je maluje. Najwyższa pora inaczej spojrzeć na maszyny i obdarzyć je większym zaufaniem. Szczególnie teraz, gdy w dramatycznej walce z koronawirusem, liczy się każda pomoc. Jak roboty mogą pomóc? Dowiedz się z tryptyku “Roboty w walce z Covidem”. 

Wartym zauważenia przykładem obecności AI w naszym życiu jest wizualna wyszukiwarka Google Lens. Aplikacja wykrywa przedmioty, obiekty, etc. poprzez kamerę smartfona. Gdy zeskanujesz buty, Google znajdzie podobne produkty i wskaże miejsca, gdzie je kupisz, gdy umieścisz w obiektywie papierową wizytówkę, aplikacja automatycznie zapisze namiary w kontaktach, a gdy sfotografujesz okładkę książki lub CD, dostaniesz na telefon streszczenie lub recenzję. 

5G napędzi AR/VR, MR oraz metaverse

Trwa ostra rywalizacja pomiędzy producentami sprzętu, operatorami telekomunikacyjnymi, a także państwami o jak najszybsze wdrożenie 5G. Możliwości technologii mobilnej piątej generacji są bowiem imponujące. Według założeń ITU – International Telecommunication Union, 5G powinna zapewniać prędkość transferu do 20 Gb/s przy pobieraniu i do 10 Gb/s przy wysyłaniu plików. 

Tyle, że teoria to jedno, a praktyka drugie. 

Aktualnie na czele szybkości internetu 5G jest Korea Południowa, gdzie mediana (wskaźnik zbliżony do średniej arytmetycznej) prędkości pobierania (download) wynosi 449 Mb/s i jest aż prawie 13 razy wyższa niż w Polsce (35 Mb/s) oraz 10 razy wyższa niż w USA (43 Mb/s). Jako kraj plasujemy się na samym końcu rankingu szybkości internetu 5G, o czym między innymi pisałem tutaj.

W praktyce najszybszy na świecie internet mobilny jest więc 40 razy wolniejszy niż mówi specyfikacja. Zanim więc superszybka 5G dokona rewolucji w przemyśle i komunikacji, a metaverse nałoży się na realny świat, czeka nas kilka lat inwestowania w infrastrukturę techniczną i informatyczną.

Run na content marketing

Kolejny rok w covidowym rygorze sprzyjał izolacji, pracy zdalnej oraz dłuższemu przebywaniu przed ekranami komputerów, a więc dalszemu wzrostowi popularności mediów cyfrowych oraz poszukiwaniu ciekawych treści. 

Covid-19 doprowadził do pewnych zmian i przesunięć, aczkolwiek nie sparaliżował content marketingu, przeciwnie, firmy wykazują się dużą elastycznością w dopasowywaniu swoich działań content marketingowych do bieżącej sytuacji, a prognozy na najbliższe lata są niezwykle obiecujące i budujące – aż 87% polskich firm zamierza zwiększyć nakłady na marketing treści, na polskim rynku. Nasze firmy nie są oczywiście wolne od wyzwań, wśród których największymi będą kwestie organizacyjne oraz stosunkowe rzadkie stosowanie narzędzi IT w content marketingu. 

Tymczasem na świecie, według Hubspot: 

– aż 82% marketerów aktywnie korzystało z content marketingu w 2021 roku, o 70% więcej niż rok wcześniej, 

– 47% kupujących przegląda trzy do pięciu treści marketingowych przed nawiązaniem kontaktu ze sprzedawcą. 

Druga część podsumowania jutro na GoMobi.pl.

 

Komentarze:

Comments

comments