Podsumowanie roku 2013 według Tomasza Zywera

Tomasz Zywer

09-01-2014
Podsumowanie roku 2013 według Tomasza Zywera

1. Najważniejsze wydarzenia Polska i świat w 2013 roku?

W skali lokalnej chce wyróżnić dwa wydarzenia. Łączy je “mobile” i rosnące znaczenie tego słowa. Pierwsze to przejęcie Plus GSM przez Cyfrowy Polsat i nowa strategia w zasadzie nowego koncernu medialnego, który połączył technologię GSM/LTE z TV. To chyba ostatni dzwonek, aby ratować “TV”. Obserwując w jaki sposób w USA internet w połączeniu z mobile “kosi” tradycyjną prasę i TV na korzyć nowych kanałów to widać, że TV jaką znamy jest na równi pochyłej by podzielić los prasy drukowanej.

Dla nas klientów to może przynieść same korzyści: tańszy dostęp do internetu LTE, nowe propozycje łączące mobile i multimedia. Oczywiście to spore wyzwanie, ale zakładam, że jeśli prywatna firma wykłada kilka miliardów to ma dobry plan.

Drugim wydarzeniem jest alians polskich banków, które nie pierwszy raz pokazują, że potrafią połączyć siły. W tym przypadku celem jest powstanie lokalnego systemu płatności mobilnych. W całej informacji ważne może być to, że dla banków mobile osiągnął już niezbędną masę krytyczną i tym samym kluczowe staje się dla nich zaoferowanie klientom wygodnego rozwiązania płatniczego. Czyli upraszczając “jeśli my tego nie zrobimy, to kto inny to zrobi”. Płatności mobilne są ważnym krokiem do wyeliminowania portfela, tym samym rzeczywiście w naszych kieszeniach pozostaną tylko klucze i smartfon.

Osobiście śledzę też rozwój lokalnych przedsięwzięć wykorzystujących mobile jak np. Morizon.pl. Dla Morizona kluczowy jest mobile. Dzięki niemu firma się rozwija na bardzo konkurencyjnym rynku, jakim jest rynek ogłoszeń o sprzedaży nieruchomości.

W szerszej perspektywie za najważniejsze uznaję premiery nowego sprzętu: Google Glass i iPhone 5c/5s. Obie premiery łączy nie tylko kwestia nowego sprzętu czy kwestia interfejsu – to szczegóły. Kluczową kwestią jest oprogramowanie. Jego nowe funkcje to kolejne gwoździe do trumny tradycyjnego jednokanałowego i masowego marketingu. Multiscreening staje się faktem i zacznie być odmieniany we wszystkich przypadkach. W tej perspektywie trzeba też pamiętać o zmianach jakie dotknęły Facebooka – w zasadzie jego użytkownicy dość szybko przenieśli się do aplikacji mobilnej. Ważnym dla mobile było też wejście na giełdę Twittera, którego użytkownicy w 75 proc. to użytkownicy smartfonów.

2. Nowe trendy w 2013 roku w marketingu mobilnym?

Wspomniany wyżej multiscreening i wykorzystanie nowych możliwości jak np. przesyłanie powiadomień typu PUSH również do przeglądarki WWW działającej na komputerze stacjonarnym. Takie nowe możliwości oferuje nowy system operacyjny Apple OS X.

Generalnie powiadomienia PUSH powinny odgrywać coraz większą role w działaniach marketingowych i komunikacji z klientami. Trzeba przyznać, że lokalnie sporym opornikiem do rozpowszechnienia tego typu rozwiązań jak i wszystkiego, co jest związane z geolokalizacją, jest kwestia skali. Po prostu jeszcze jej nie ma. Dużą robotę u podstaw wykonują w tej chwili telekomy np. T-Mobile pozyskując systematycznie zgody na realizację działań wykorzystujących informację o naszej lokalizacji po logowaniach do sieci GSM (BTS).

Geolokalizacji jakoś u nas pod górkę. Świetnym podsumowaniem Anno Domini 2013 są komentarze marketerów pod postem na profilu FB Natalii Hatalskiej pod informacją o spadku zainteresowania usługami/aplikacjami wykorzystującymi lokalizację/geolokalizację (spadek mierzony do roku 2011) – polecam. Natalia cytowała wyniki raportu Wave 7. Z komentarzy i moich spostrzeżeń wynika, że dla rodzimy marketerów geolokalizacja to Foursquare (i temat check-inów), z którego już nie korzystają bo przestał być modny… Cóż, jednym z najważniejszych trendów w marketingu mobilnym jest temat lokalizacji. Globalnie rozwija się on bardzo dynamicznie, powodów jest wiele, jednym z kluczowych to systematyczny wzrost ilości zapytań do wyszukiwarki z poziomu urządzeń mobilnych.

W sumie zgadzam się z podsumowaniem Natalii: “głównym problemem, dla którego serwisy geolokalizacyjne w Polsce się nie przyjęły, jest według mnie fakt, że nie korzystali z nich sami marketerzy – w efekcie konsumenci nie widzieli w ich użytkowaniu realnej korzyści”. Pozostaje postawić ważne pytanie do czego swoje telefony wykorzystują marketerzy w PL? Czy realną korzyścią nie jest łatwość odszukania informacji o lokalnym sklepie na telefonie?

3. Najciekawsze kampanie i najgorsze (lub niespełniające oczekiwań kampanie) z wykorzystaniem mobile marketing w 2013 roku?

Jako klient miałem większe oczekiwania względem częściowego rebrandingu wykonanego przez mBank. W zasadzie aplikacja mobilna w żaden sposób się nie zmieniła. Oczywiście zwycięskiej drużyny się nie zmienia, ale jednak przy tej skali zmian jakie dotknęły duże WWW, to zmiana logotypu to za mało. Internet jest kluczowy dla mBanku, czemu mobile nie ma takiego znaczenia?

Zupełnie po drugiej stronie skali i pozytywnym zaskoczeniem jest dla mnie to, w jaki sposób mobile wykorzystuje ING Bank Śląski. Cóż pewnie to trochę lokalny patriotyzm, ale zarówno kwestia użycia aplikacji w działaniach mobile jak i obsłudze klienta (dostęp do usług i konta bankowego) pokazuje, że mobile jest kluczowym punktem strategii ING i jest się od kogo uczyć!

4. Najciekawsze i najgorsze lub niespełniające oczekiwań aplikacje w 2013 roku?

Cieszę się, że coraz mocniej wykorzystywany jest mobile do promocji tego co lokalne. W 2013 pojawiło się kilka naprawdę fajnych turystycznych aplikacji regionalnych np.: I love Polska Wschodnia, Wielka Pętla Wielkopolski. Jednak cały czas jest ich mało, o ile miasta już dość licznie lepiej lub gorzej wykorzystują mobile, to aplikacji regionalnych jest jak na lekarstwo.

W kontekście “lokalnego wyszukiwania” trzeba docenić kampanię i udostępnienie aplikacji mobilnej przez Panoramę Firm. Aplikacja rzeczywiście umożliwia odszukanie informacji w najbliższym otoczeniu i jest najlepszym źródłem informacji o lokalnym świecie. Dla Panoramy mobile nie pozostaje sloganem i to się czuje. Trzymam kciuki!

Dla mnie osobiście rok 2013 związany był z premierą Tauronowej appki Prąd w domu. Aplikacja swoją funkcjonalnością wpisywała się w akcję, którą realizowaliśmy “Ogólnopolskie Badanie Rachunków za Prąd”. Appka została bardzo pozytywna przyjęta, cytując za AntyApps.plPrąd w domu to aplikacja bardzo prosta. Może nawet zbyt prosta. Niemniej pomysł obliczania kosztów prądu generowanych przez poszczególne sprzęty w domu wydaje się bardzo fajny.

5. Najciekawsze i najgorsze lub niespełniające oczekiwań urządzenia mobilne w 2013 roku?

W pamięci rok 2013 pozostanie dzięki premierze nowego “kolorowego” iPhone’a. Na pewno oczekiwania rynku względem tej premiery były większe. Osobiście mam wrażenie, że dla Apple ważniejsze było to, co jest w środku, niż na zewnątrz.

Tymczasem rynek skupił swoją uwagę na kolorach i ikonach. Po kilku miesiącach pracy w nowymi rozwiązaniami widzę spory monolit i spójną wizję w możliwościach nowego systemu OS X Mavericks i iOS 7. Co by nie napisać – pogłoski o śmierci Apple się nie sprawdziły – firma nadal jest na topie. Możemy tylko ponarzekać na ceny – nasze kieszenie jeszcze nie są aż tak głębokie.

Za Apple podąża koreański walec, który w 2013 roku skutecznie kosił swoich androidowych konkurentów i do tego pokazał Nokii, że nie ma monopolu na wykorzystanie Windows 8. Sprzedaż flagowego modelu Galaxy S4 utrzymuje się na dobrym poziomie, pokazując że oczekiwania rynku idą w kierunku powiększania ekranu smartfona. Mam jednak wrażenie, że tej premierze brakowało tego, co miał S3 – pewnego błysku i chyba szybko usłyszymy o Galaxy S5. To będzie ciekawe bo może Samsung rzeczywiście będzie liczył na jawne porównanie swojego flagowego modelu S5 do iPhona 5s.

Do tego tandemu dołączyło małżeństwo bogatego i pięknej czyli Microsoft i Nokia. Ostatnie decyzje o usunięciu aplikacji HERE Maps Nokii z Apple App Store pokazują, że będzie się działo. O ile oferta produktowa jest ciekawa, to sprzedaż wypada już poniżej oczekiwań rynku mimo ogromnych nakładów marketingowych. Jako użytkownik jestem pozytywnie zaskoczony ofertą chińskiego Huawei. Prasa pełna jest zapowiedzi globalnej ekspansji tego producenta. Oferta tej firmy potwierdza, że Chiny mają coraz większe znaczenie w mobile.

6. Prognoza na 2014 rok.

Powinniśmy zwrócić uwagę na płatne reklamy na mapach Google. Dla wielu branż to będzie przełom. Mapy są jedną z pereł w koronie w Google i w 2014 roku skończy się czas darmowych map Google’a. Nowe mapy dają jeszcze większe możliwości i jeszcze lepiej wykorzystują to, co jest kluczowe w mobile, czyli informację o pozycji użytkownika. Informacja o lokalizacji będzie wpływać również np. na Adwords.

Zmiany w algorytmie wyszukiwarek idą również w kierunku wykorzystanie informacji o pozycji klienta – takie dopasowanie wyników i reklam zwiększa ich CTR. Wszyscy na tym więcej zarabiają – opłaci się więc posiadać swój lokalny profil w Google+.

Tradycyjne SEO jakie znamy przechodzi ciężkie chwile. Podpowiedzią dla marketerów są działania w obszarze content marketingu i mobile seo. 2014 będzie rokiem, w którym nasili się konkurencja globalnych graczy w obszarze map. Trzeba przyznać, że Apple odrobiło zadanie domowe i poprawiło swoje mapy, które zostały udostępnione razem z iOS 7. Apple, Google i Microsoft zdają sobie sprawę, że mapy są bardzo ważnym elementem internetu.

W coraz większym stopniu mobile ingeruje w retail. To już nie tylko lokalne wyszukiwanie informacji o biznesie. Rok 2014 to może być rokiem iBeacons, określanego jako kilera dla NFC. Wyobraźmy sobie klienta przechodzącego obok sklepu otrzymującego powiadomienie o promocji. No tak słyszeliśmy o tym wszyscy, że mobile daje takie cuda. Ale tak naprawdę jeszcze nikt z nas takiej informacji nie otrzymał… Ten rok będzie przełomowy, jest oprogramowanie (iOS 7), klienci i tania technologia. Oczywiście NFC nie zaginie, świetnie nada się zamiast np. kodów kreskowych.

7. Jaka będzie wartość rynku reklamy mobilnej w Polsce w 2014 roku?

45 mln zł.

Zobacz także:

Podsumowanie roku mobile 2013: Tomasz Szulkowski, MoBehave

Podsumowanie roku mobile 2013: Rafał Sobiczewski, Performics (ZenithOptimedia Group)

Podsumowanie roku mobile 2013: Justyna Krawczyk-Sokołowska, Me & My Friends

Komentarze:

Comments

comments